Amatorzy niezdrowych emocji bezmyślnie i nieodpowiedzialnie igrają z życiem na torach kolejowych.

Amatorzy niezdrowych emocji bezmyślnie i nieodpowiedzialnie igrają z życiem na torach kolejowych.

07 lutego 2021 | Źródło: Kurier Kolejowy
PODZIEL SIĘ

W nocy z soboty na niedzielę, 6/7 lutego 2021 r. doszło do kuriozalnego zdarzenia. W porzucony z dala od przejazdu kolejowego na torach samochód Fiat Cinquecento uderzył pociąg towarowy. Przybyła na miejsce załoga OSP Bieniewice we wraku pojazdu ani w jego pobliżu nie znalazła poszkodowanych. Prawdopodobnie ktoś "dowcipny" porzucił pojazd i z daleka obserwował uderzenie pociągu i pozostałe efekty swojej głupoty. Zdarzenie miało miejsce w miejscowości Bieniewice koło Błonia na linii kolejowej nr 3 stanowiącej odcinek międzynarodowej magistrali kolejowej E-20.

Fot. OSP Bieniewice

Zgłoszenie wpłynęło 6 lutego tuż przed połnocą o 23.55. Pociąg towarowy jadący z Sochaczewa do Warszawy uderzył w samochód osobowy stojący na torowisku, około 300 metrów od przejazdu kolejowego.

Sytuacja jest dość dziwna, ponieważ Fiat Cinquecento został pozostawiony na torowisku, w sporej odległości od przejazdu kolejowego w Bieniewicach (na granicy powiatów grodziskiego i warszawskiego zachodniego). Dokładne szczegóły tego incydentu ustala Policja, aczkolwiek wiele wskazuje na to, że pojazd został po prostu porzucony. Prawdopodobnie samochód wjechał w torowisko na przejeździe kolejowym i przejechał kilkaset metrów dalej zanim został pozostawiony. Zdjęcie pokazuje, iż lokomotywa uderzyła w tył auto zrzucając je z torów i nasypu kolejowego. Samochód został odrzucony przez pociąg na odległośc kolejnych 300 m, tym razem od miejsca zderzenia. Brak poszkodowanych w pojeździe spowodował konieczność poszukiwania ewentualnych ofiar w najbliższej okolicy. Na miejscu było kilka zastępów straży pożarnej z Błonia i Bieniewic, a także Policja i Straż Ochrony Kolei. Działania zostały zakończone przed godz. 1.00. Zdarzenie nie miało większego wpływu na ruch kolejowy.

OSP Błonie
OSP Bieniewice

Linia kolejowa nr 3 jest jedną z najważniejszych magistrali kolejowych w kraju. Poruszają się po niej pociągi dalekobieżne i  podmiejskie ( Błonie, Sochaczew, Łowicz), a także towarowe. Jeżeli potwierdzi sie prawdopodobny przebieg zdarzenia, to powstaje pytanie w czyim "chorym umyśle" pojawił się taki pomysł, który mogł doprowadzić do olbrzymiej tragedii. Pozostaje przekonanie, że Policja odnajdzie sprawców tego karygodnego wydarzenia. 

Fot. OSP Bieniewice