Do wypadków doszło na dwóch różnych przejazdach kolejowych. Rano kierowca osobowej toyoty nie zatrzymał się przed przejazdem drogowo - kolejowym i wjechał pod pociąg Polregio jadący z Bielska-Białej do Kalwarii Zebrzydowskiej. Kierowca trafił do szpitala. W południe na innym przejeździe, ale również w Kalwarii Zebrzydowskiej, pod ten sam skład, który właśnie był odholowywany przez pociąg techniczny, wjechała ciężarowka Scania. Na szczęscie nikomu nic się nie stało.
W czwartek (11 lutego) około 8 rano służby ratownicze zostały poinformowane o wypadku na przejeździe kolejowym na ulicy Świętego Floriana w Kalwarii Zebrzydowskiej. Obsługa pociągu wraz z pasażerami pomogli wydostać się osobie poszkodowanej z pojazdu. Do zdarzenia zadysponowano strażaków z JRG Wadowice i z OSP Kalwaria Zebrzydowska oraz patrol policji. Na miejsce pierwszy dotarł Zespół Ratownictwa Medycznego. Kierowca po opatrzeniu przez służby medyczne został odwieziony do szpitala. Pasażerowie pociągu nie odnieśli poważniejszych obrażeń i zostali przetransportowani zastępczą komunikacją do stacji Kalwaria Zebrzydowska-Lanckorona. Na kilka godzin trasa kolejowa została wyłączona. Przewoźnik wprowadził zastepczą komunikację autobusową.

Ze wstepnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym Toyota Yaris nie zatrzymał się przed znakiem "stop" na przejeździe kolejowo - drogowym kategorii "D" i wjechał pod pociąg. Uderzenie było na tyle silne, że pojazd został zepchnięty i mocno uszkodzony. Maszynista pociągu był trzeźwy.

Drugi wypadek kolejowy w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Drugi wypadek, który miał miejsce nieopodal na innym przejeździe kolejowym, również na ulicy Świętego Floriana w Kalwarii Zebrzydowskiej, wydarzył się kilka godzin później, około godziny 12.

Z tym samym składem odholowywanym przez pociąg zastępczy zderzyła się ciężarówka Scania. Kierowca i maszynista byli trzeźwi. Nie wiadomo, dlaczego rogatki nie były zamknięte. Przyczynę wypadku bada komisja.

PKP Polskie Linie Kolejowe podały, że ruch na jednotorowej trasie z Kalwarii Zebrzydowskiej–Lanckorony do Wadowic został wstrzymany. Przewoźnik wprowadził zastępczą komunikację autobusową.