W dniu 8 kwietnia 2021 roku o godz.15:40 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Nowym Tomyślu wpłynęło zgłoszenie o zderzeniu samochodu osobowego z pociągiem relacji Zielona Góra - Poznań na przejeździe kolejowym w Wojnowicach. Zdarzenie na całe szczęście nie spowodowało ofiar w ludziach, jedynie co widać na zamieszczonych zdjęciach - straty materialne. Redakcja postanowiła jednak zaprezentować zdjęcia zniszczonego samochodu, bo odrzucony przez pociąg osiadł na betownowym bloku i wygląda niczym pomnik bezmyślności kierowców przy przekraczaniu przejazdów drogowo-kolejowych. O zgrozo obok drogi widoczny jest krzyż - pamiątka poprzedniego zdarzenia, niestety zakończonego tragicznie. "Nauka znowu poszła w las".
Na miejsce zdarzenia zadysponowano dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej oraz zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej z Opalenicy oraz Wojnowic. Z uwagi na to, że znaczna część terenu gminy Opalenica znajduje się w tzw. obszarze chronionym Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej z Grodziska Wielkopolskiego do działań zadysponowano również dwa zastępy grodziskich strażaków. Po przyjeździe na miejsce pierwszego zastępu straży pożarnej zastano samochód osobowy Toyota Corolla znajdujący się w rowie przy torowisku oraz pociąg osobowy stojący ok. 150 m dalej.
Fot. Aleksander Pakuła / PSP w Nowym Tomyślu
O dużym szczęściu może mówić kierujący Toyotą, który z nieznanych przyczyn nie zauważył świateł ostrzegawczych oraz opuszczonej zapory i wjechał prosto w bok pociągu relacji Zielona Góra – Poznań. Równocześnie ze strażakami na miejsce zdarzenia przybył Zespół Ratownictwa Medycznego, któremu kierowca Toyoty odmówił przyjęcia pomocy medycznej.
Strażacy udali się do pociągu, gdzie wraz z kierownikiem składu sprawdzili wszystkie wagony, policzyli podróżnych oraz ustalili, że w wyniku kolizji nikt nie odniósł obrażeń. Pociągiem podróżowało 45 osób, które zostały ewakuowane przez strażaków i przeprowadzone na peron stacji PKP Wojnowice znajdujący się ok. 100m dalej. Wszyscy pasażerowie tam oczekiwali na zastępczy skład, którym kontynuowali podróż. Dalsze działania strażaków polegały na wahadłowym kierowaniu ruchem drogowym do czasu zakończenia działań Policji. W wyniku bezpośredniej konfrontacji - samochód osobowy vs pociąg można zauważyć, że siła i masa lekko zarysowanego składu spowodowały ogromne uszkodzenia w aucie.
Opracowanie: kpt. Damian Żukrowski
