Redakcję Kuriera Kolejowego zaintrygowało zdjęcie pochodzące z Drezna w Niemczech, przedstawiające pudło lokomotywy Dragon 2 załadowane na niskopodwoziową platformę ciągnika firmy transportowej BEDMET z Opola, lidera wśród przewoźników ładunków ponadgabarytowych w Polsce. Jak się dowiedzieliśmy pudło sześcioosiowej lokomotywy Dragon 2 E6MST przebywało na testach wytrzymałościowych w renomowanym Instytucie Badawczym IMA w Dreźnie, które realizuje prace badawcze między innymi dla Siemensa i Alstomu.
Lokomotywa Dragon 2 E6MST jest obecnie poddawana procedurze homologacyjnej na torze testowym w czeskim Velimie. Dwusystemowy Dragon 2 wyprodukowany dla PKP Cargo wyjechał na badania do Czech w listopadzie ubiegłego roku w celu uzyskania dopuszczenia do ruchu na miejscowej sieci. W styczniu br. Kurier Kolejowy informował, iż nowosądecki Dragon 2 pobił tamże rekord maksymalnej siły pociągowej podczas rozruchu.
Sześcioosiową lokomotywę Dragon 2 E6MST nowosądecki producent NEWAG zamierza wprowadzić do obrotu na rynku polskim. a także czeskim i słowackim.
IMA Materialforschung und Anwendungstechnik GmbH, w skrócie IMA Dresden, to centrum rozwoju i testowania. Jako partner przemysłu, biznesu i badań od 25 lat promuje niezawodność, wydajność i bezpieczeństwo produktów przyszłości. Jest niezależnym, certyfikowanym, akredytowanym i uznanym na całym świecie centrum testowym, monitorującym i certyfikującym dla producentów i całej branży dostawców, stwarzającym perspektywę szybszego wprowadzania nowych rozwiązań na rynek.
W akredytowanych laboratoriach badawczych IMA Dresden stale badane są innowacyjne produkty i technologie z branży lotniczej, pojazdów szynowych, motoryzacyjnej i medycznej, tworzyw sztucznych i metali oraz innych gałęzi przemysłu.
IMA Drezno wykonuje badania testowe dla czołowych producentów taboru kolejowego na świecie, takich jak Alstom, Siemens i jeszcze do niedawna zakłady Bombardiera, teraz wchodzące w skład globalnego producenta Alstomu.
Z jednej strony cieszy fakt wykonywania badań wytrzymałościowych pudła nowosądeckiej lokomotywy w tak renomowanym instytucie badawczym, z drugiej strony, smuci brak możliwości wykonania tego typu testów w polskiej placówce.
