Jak donosi portal Zdopravy.cz pasażerów pociągu EC171 Berliner z Berlina do Pragi spotkała dziś niemiła niespodzianka. Przewoźnik tłumaczy sprzedaż biletów na nieistniejący pociąg opóźnieniem w systemach rezerwacji. Zgodnie z ogłoszonym wczoraj informacją, poranny pociąg odjeżdżający o 7:16 nie będzie kursował na odcinku Berlin-Drezno co najmniej do 12 sierpnia, jednak przewoźnik sprzedał na niego bilety prawie 24 godziny po wprowadzeniu zmiany.
To nie tylko dzisiejsze połączenie, w sprzedaży są również pociągi na kolejne dni.
"To jest nadzwyczajne, nieplanowane, doraźne zamknięcie. Zmiany wprowadziliśmy do elektronicznych rozkładów jazdy natychmiast po podjęciu przez DB decyzji o ograniczeniu przewozów, w ciągu kilku godzin znajdą one odzwierciedlenie w wyszukiwarkach i elektronicznych kanałach sprzedaży" - powiedziała Gabriela Novotná, rzeczniczka ČD.
Rezygnacja z EC 171 na jednym z odcinków pokazuje, że ČD potrzebuje co najmniej dwunastu godzin, aby usunąć połączenie z własnego systemu rezerwacji.
"Informujemy pisemnie pasażerów, którzy zakupili bilet na ograniczone połączenia, w tym na EC 171 między Berlinem a Dreznem. DB zadeklarowało, że będzie akceptować wydane dokumenty podróży w innych pociągach" - powiedziała Novotná. Przewoźnik przeprosił pasażerów za zaistniałe komplikacje.
Od wczoraj obowiązują ograniczenia w kursowaniu niektórych pociągów dalekobieżnych, a powodem tego jest próba nadania priorytetu przewozom towarowym z powodu uszkodzonej linii wzdłuż Łaby.
(ČD przestało sprzedawać bilety na tę usługę krótko po 12:30)