Trzy poważne wypadki w ciągu pięciu dni na czeskich torach. Są ofiary śmiertelne

Trzy poważne wypadki w ciągu pięciu dni na czeskich torach. Są ofiary śmiertelne

04 sierpnia 2021 | Źródło: Zdopravy.cz / Railepage.net / Kurier Kolejowy
PODZIEL SIĘ

W niedzielę (1.08.2021r.) w Němčicach nad Hanou zderzyły się pociąg osobowy i lokomotywa. Dzisiaj (4.08.2021r.) najpierw o godzinie 4.58 pociąg towarowy ČD Cargo wykoleił się w Kralupach nad Vltavou na węźle wjazdowym w kierunku od Pragi. Trzy wagony wypadły z torów. Nikt nie został ranny w tym zdarzenia, a straty oszacowano na 4 miliony koron. Później krótko po godzinie ósmej rano doszło do drugiego, niestety tragicznego zdarzenia. Western Express zderzył się z pociągiem osobowym w pobliżu Domażlic, 3 osoby zginęły, dziesiątki rannych, szkody na ponad 100 mln

Fot: Urząd Kontroli Bezpieczeństwa Kolei

Główny korytarz kolejowy między Pragą a Ústí nad Labem jest wyłączony z ruchu od godziny 4:58. Trzy wagony pociągu towarowego ČD Cargo wykoleiły się w Kralupach nad Vltavou na węźle wjazdowym w kierunku od Pragi. Ograniczenia miały pierwotnie trwać do dzisiejszego popołudnia, póżnej poinformowano, że potrwają jednak do jutra (05.08.2021r) rano.

 

Wykolejenie się pociągu towarowego w Kralupach nad Wełtawą. Fot: Zdopravy.cz

 

Wykolejenie się pociągu towarowego w Kralupach nad Wełtawą. Fot: Zdopravy.cz

 

Do największego wypadku kolejowego od czasu ubiegłorocznej kolizji pociągów pod Perninkiem doszło dziś na linii z Pilzna do Domażlic. O godzinie 8.05 na rozjeździe w Radonicach, między miejscowościami Domažlice i Blížejov u Milavče doszło do zderzenia pociągu ekspresowego Ex 351 West z Monachium do Pragi prowadzonego przez  Herculesa z pociagiem osobowym - jednostką RegioShark. Oba pociągi są Kolei Czeskich. Według pierwszych informacji, w wypadku zginęły dwie osoby oraz 7 osób ciężko rannych i kilkadziesiąt mniej poważnie rannych.

 

Zderzenie pociągów w pobliżu miejscowości Domażlice. Fot: Urząd Kontroli Bezpieczeństwa Kolei

 

Fot: krimi-plzen.cz / Railpage.net

 

Kabina maszynisty w zasadzie zniknęła z jednostki PESA. Fot: krimi-plzen.cz / Railpage.net

 

Na miejscu zdarzenia interweniowały 3 śmigłowce lotniczego pogotowia ratunkowego z Czech i jeden z Niemiec. Ruch na tej linii został całkowicie wstrzymany, a Koleje Czeskie wprowadziły zastępczą komunikację autobusową.

Liczba zabitych i rannych zmieniała się od rana, przed południem Zarząd Kolei ((czeski zarządca infrastruktury kolejowej) podał, że zginęły trzy osoby, a kilkadziesiąt zostało rannych. Wśród ofiar są maszyniści obu pociągów, obaj Czesi. Jeden pasażer również zginął, pięciu pasażerów jest w poważnym stanie, a czterech ma umiarkowane obrażenia. Kilkadziesiąt osób ma drobne obrażenia, głównie siniaki i zadrapania. Wszyscy pasażerowie zostali ewakuowani z pociągów. Po zbadaniu wypadku przez Inspekcję Kolejową rozpoczną się prace porządkowe. Wznowienia ruchu kolejowego oczekiwane jest najwcześniej w piątek.

 

Oto, co zostało z Herkulesa po zderzeniu czołowym. Siła uderzenia musiała być ogromna.
Fot: HZS Plzeňský kraj / Railpage.net

 

Prawdopodobną przyczyną wypadku było przejechanie przez maszynistę Western Express sygnału STOP. Jan Kučera, Inspektor Generalny Urzędu Kontroli Bezpieczeństwa Kolei, powiedział, że wstępne dochodzenie wykluczyło usterkę w urządzeniach sygnalizacyjnych. Stwierdził w rozmowie z portalem Zdopravy.cz, że  szkody przekraczają 100 milionów koron.