Czeski RegioJet realizuje swoje plany budowy zajezdni w Pradze - Dolnych Měcholupach

Czeski RegioJet realizuje swoje plany budowy zajezdni w Pradze - Dolnych Měcholupach

11 listopada 2021 | Źródło: RegioJet / zdopravy.cz / Kurier Kolejowy
PODZIEL SIĘ

W czeskich urzędach pojawiło się powiadomienie przedłożone przez prywatnego przewoźnika kolejowego RegioJet poprzedzające rozpoczęcie przygotowań do budowy jego nowej bazy (depo) w Pradze - Dolnych Měcholupach. W trakcie postępowania okaże się, czy jego plan będzie musiał przejść bardziej skomplikowaną procedurę oceny oddziaływania na środowisko, czy też będzie mógł od razu wystąpić o pozwolenie na budowę.

Fot. RegioJet

Baza naprawcza powstanie na terenie nabytym przez RegioJet dwa lata temu. Chodzi o istniejącą bocznicę we wschodniej części strefy przemysłowej w Dolnych Měcholupach. Do zajezdni będzie można dojechać z dworca Praha-Hostivař. Głównym celem projektu jest stworzenie obiektu do konserwacji i naprawy taboru kolejowego Regiojet.

RegioJet przewiduje kilka rodzajów napraw i konserwacji na terenie zakładu. Około 70% mocy przerobowych ma być pokrywane przez 1-2 dniowe przeglądy pojazdów, a pozostała część ma być przeznaczona na dłuższe naprawy. W skład depa wejdą: główna hala naprawcza, hala magazynowa, hala napraw jednostek elektrycznych, tokarnia, hala napraw wyższych poziomów, myjnia i lakiernia.

Nowa zajezdnia ma powstać na około 6 hektarach ziemi, powierzchnia zabudowana halami i budynkami wynosi 12.250 metrów kwadratowych. Zdolność przepustowa obiektu utrzymania, który będzie dysponował łącznie 10 torami, wyniesie 8 składów na dobę, z czego 4 w ciągu dnia i 4 w nocy.  W obiekcie mają znaleźć się również mieszkania dla 54 - 80 pracowników zajezdni, w sumie pracę ma tam znaleźć od 152 do 230 osób. Budowa miałaby się rozpocząć w październiku 2024 roku a zakończyć po roku, w październiku 2025 roku.

Do tej pory RegioJet ma swoje zaplecze techniczne do konserwacji i napraw w Zličínie, gdzie musi transportować pojazdy ze Smíchova przez praski Semmering w stosunkowo skomplikowany sposób, a lokomotywy są konserwowane przez firmy zewnętrzne.

Zajezdnia nie będzie jednak wykorzystywana do zawracania pociągów, jak to ma miejsce do tej pory w Smíchovie. Ze względu na projekty deweloperskie firma musi się wyprowadzić ze Smíchova, a planowana jest przeprowadzka do praskich Malešic.