Jak poinformowała szwajcarski Federalny Urząd ds. Transportu (Bundesamt für Verkehr - BAV) udział kolei w całkowitym transporcie towarów przez Alpy osiągnął w ubiegłym roku najwyższy poziom od 30 lat i wyniósł prawie 75%. Z kolei liczba przejazdów ciężarówek przez Alpy nieznacznie spadła.
W ubiegłym roku przez Alpy przejechało około 860 tys. ciężarówek. To o około 3000 mniej niż w 2020 r. (-0,23%). Kiedy w 2001 roku wprowadzono opłatę uzależnioną od wydajności pojazdów ciężarowych, liczba pojazdów ciężarowych wynosiła 1,4 miliona. Od tego czasu spadek wyniósł około 40 procent. Pokazują to nowe dane BAV dotyczące transalpejskiego ruchu towarowego. Jednak mimo poczynionych postępów cel dotyczący zakładanej zmiany, czyli 650 tys. przejazdów, nadal nie został osiągnięty.
W 2021 r. koleją przewieziono łącznie 28,4 mln ton. Koleje odrobiły w ten sposób straty z poprzedniego roku, spowodowane pandemią Covid-19 i wynikającym z niej spadkiem popytu. Szczególnie silnie wzrósł transport na linii Gotthard-Achse (+17,3 procent). Stało się tak dzięki wybudowaniu kosztem 2,5 mld CHF, tunelu bazowego Ceneri, który został udostępniony do eksploatacji w grudniu 2020 roku. Przewozy kolejowe wzrosły również na osi Lötschberg-Simplon (+7,2 procent), mimo, że ze względu prowadzone prace budowlane można było przewieźć tam mniej towarów.
Udział kolei w rynku przewozów transalpejskich wzrósł w ubiegłym roku do 74,9 procent. Jest to najwyższa wartość od 30 lat.
Oprócz rozbudowy infrastruktury przyczyniły się do tego również działania uzupełniające przygotowane przez Federalny Departament Środowiska, Transportu, Energii i Komunikacji (UVEK), przyjęte przez parlament w 2020 roku. Obejmują one obniżenie cen tras pociągów oraz przyznanie specjalnej zniżki dla długich pociągów towarowych. Dzięki temu transport kolejowy staje się tańszy i umożliwia zwiększenie przewozów. Ponadto podjęto decyzję o kontynuacji dopłat do eksploatacji przewoźników transportu kombinowanego do 2030 roku.