Pociągi specjalne dla uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy organizowane są w Polsce przez wielu przewoźników. Część z nich kończy bieg przy lub tuż za granicą Polski i Niemiec – nasz zachodni sąsiad również daje schronienie ukraińskim kobietom i dzieciom. Tym razem po uchodźców wyruszył skład z Hamburga.
Próżny skład dotarł do Przemyśla 1 kwietnia wieczorem prowadzony lokomotywą EU07-403 z „HSL Polska”, jednak prawdopodobnie przeoczono jej jeden mankament – w trakcie naprawy głównej w 2018 roku w Oleśnicy pozbawiono ją sprzęgu zasilającego szynę zbiorczą pociągu (zwanego potocznie sprzęgiem ogrzewania), w związku z czym nie można było zasilać składu pociągu.
Brak sprzęgu ogrzewania w lokomotywie przewoźnika towarowego nie jest niczym szczególnym, jednak tutaj pojawił się problem. W związku z tym do składu dołączono po drodze drugą EU07 – o numerze 113 należącą do Taboru Dębica. Skład pociągu składał się z czternastu wagonów pasażerskich – 10 z miejscami do leżenia oraz 4 z miejscami do siedzenia.
Na terenie Polski przewoźnikiem był „SKPL Cargo” posiadający również licencję na przewozy pasażerskie. Po niemieckiej stronie przewoźnikiem był RailAdventure. W związku z brakiem lokomotywy wielosystemowej wymianę pojazdów trakcyjnych zaplanowano na stacji Oderbrucke. Stacja umożliwia wjazd lokomotyw jednosystemowych tak od Niemiec jak i od Polski. W dalszą drogę do Hamburga pociąg zabrała niemiecka lokomotywa serii 111 o numerze 222.