Rafał Zahorski: Szkoda tylko, że do kolejnego Frachtu trzeba czekać prawie cały rok.

Rafał Zahorski: Szkoda tylko, że do kolejnego Frachtu trzeba czekać prawie cały rok.

23 czerwca 2022 | Źródło: Kurier Kolejowy
PODZIEL SIĘ

Byłem osobiście na praktycznie wszystkich konferencjach Forum Fracht na przestrzeni już przecież w sumie wielu lat. Tegoroczna edycja była bowiem już 10 edycja tej konferencji i tak jak poprzednie była dwudniowa a pod koniec pierwszego dnia jak co roku była uroczysta kolacja połączona z rozdawaniem nagród oraz ciekawymi kuluarowymi rozmowami. O ich intensywności niech świadczy choćby pełna kieszeń wizytówek które po przyjechaniu do domu musiałem rozładować i posegregować.

 

Fot. Adam Kupniewski / Kurier Kolejowy

 

Kiedyś bywałem na Frachtach jako niemy ale bardzo zainteresowany jako obserwator, potem jako uczestnik wielu dyskusji, panelista a od jakiegoś czasu mam także okazję poprowadzenia jakiegoś panelu jako moderator. Tak jestem z tego dumny, że jestem członkiem Rady programowej Frachtu. W branży i tematyce w jakiej obraca się Fracht biorę praktyczny udział od ponad 30 lat. Jestem także wykładowcą akademickim w tej samej przestrzeni tematycznej więc można powiedzieć, że osiągnąłem taki poziom, że mogę się już zdobytą wiedzą i doświadczeniem dzielić z innymi i być może wydawać by się mogło, że już niewiele mogę się nauczyć.

Ale to tylko pozory bo zawsze, kiedy jestem na Frachcie dowiaduję się tak wielu nowych i ciekawych rzeczy a odkrywając swoje liczne braki merytoryczne czuję jak mała jest moja wiedza, którą przecież tyle lat ciągle zdobywam. Człowiek by się w danej dziedzinie wiedzy mógł rozwijać musi mieć dużo pokory i świadomości o swoich brakach - u mnie po każdym Frachcie rośnie i pokora i ta owa świadomość.

 

Rafał Zahorski w panelu dyskusyjnym
"Kontenerowy transport morski - wyzwania, oczekiwania i realia dzisiejszego rynku"
Fot. Adam Kupniewski / Kurier Kolejowy

 

Dobra konferencja to taka, że nie tylko my osobiście coś dajemy czy zabieramy z niej czy w postaci ciekawych prezentacji czy też wiedzy i ciekawostek zgromadzonych w głowie. Dobra konferencja to taka która kształtuje rzeczywistość i daje nowe trendy w branży, którą reprezentuje. Fracht jest własne taki. Tak to prawda, że to także zasługa organizatorów, wielu bardzo dobrze i konsekwentnie dobieranych panelistów do interesującej starannie dobranej tematyki, ale przede wszystkim to bardzo wysoki poziom wielu uczestników konferencji, których praktyczna wiedza nie pozwala na potknięcia czy uproszczenia tematyki licznym panelistom. To spotkanie wielu fachowców i praktyków z różnych dziedzin TSL, łańcuchów dostaw czy handlu zagranicznego.

Nie ma edycji by to właśnie na Frachcie pokazywane były jakieś nowatorskie rozwiązania, śmiałe wizje, rewolucyjne strategie rozwoju czy nowe projekty, które potem są faktycznie realizowane. Ja miałem w tym roku przyjemność i zaszczyt robienia po raz pierwszy publicznie dużej prezentacji o pomyśle budowy nowego portu morskiego w Podczelu koło Kołobrzegu jako nowego portu nie tylko dla Kołobrzegu, ale i całego trójmiasta KoKoBi (Koszalin, Kołobrzeg, Białogard). Chodzi o budowę 4 już terminala promowego (podobnego choć mniejszego jak w Świnoujściu, portu RoRo min dla wojsk Nato i małego portu uniwersalnego. Prezentowany pomysł i koncepcja na tyle się spodobała, że już po prezentacji zgłosił się do do mnie pierwszy inwestor a w kilka dni po konferencji dwóch kolejnych - wszyscy chcą wejsć finansowo do konsorcjum budującego nowy port oraz potem dać tam swoje ładunki. Sęk w tym że nowy port morski w Podczelu to na razie pomysł i koncepcja a nie konkretny pomysł w jakiejkolwiek fazie realizacji. Fakt, że tak pozytywny odbiór tej koncepcji na Frachcie jest nie tylko dla mnie, ale przede wszystkim dla głównego twórcy całej koncepcji czyli portowego developera czyli Piotra Twardochleba, bardzo budujący

Tego typu reakcje pokazują realny, duży zasięg i faktyczną słyszalność konferencji.

Uważam, że Fracht to najlepsza w Polsce konferencja z branży TSL z której ja osobiście zawsze najwięcej wynoszę i faktycznie materiały i wiedzę z Frachtu wykorzystuję potem przez cały rok na wykładach czy ćwiczeniach ze studentami. Są takie materiały które choć mają już wiele lat z uwagi na swoją ponadczasowość wciąż z powodzeniem wykorzystuję i pomimo upływu czasu są wciąż aktualne.

Szkoda tylko, że do kolejnego Frachtu trzeba czekać prawie cały rok.