Chińskie lokomotywy na jazdy testowe oczekują w Muzeum Węgierskich Kolei w Budapeszcie.

Chińskie lokomotywy na jazdy testowe oczekują w Muzeum Węgierskich Kolei w Budapeszcie.

25 lipca 2022 | Źródło: Kurier Kolejowy
PODZIEL SIĘ

Zgodnie z umową podpisaną w 2019 roku, chiński producent CRRC ZELC opracował elektro-hybrydowe manewrowe i liniowe lokomotywy o dużej mocy z zerową emisją, zoptymalizowane pod kątem transportu towarowego, zgodnie z parametrami dostarczonymi przez zamawiającego - Rail Cargo Hungaria. Jeżeli wyprodukowane pierwsze dwa pojazdy z obu typów spełnią oczekiwania firmy, możliwe będzie zamówienie na dostawę kolejnych 20-20 lokomotyw. Obecnie obie lokomotywy po testach w Niemczech i w Czechach, oczekują na jazdy testowe po węgierskich torach na bocznicy Muzeum Kolei Węgierskich w Budapeszcie, co uwiecznił na zdjęciach nasz węgierski kolega Gábor Szécsényi.

 

"Bizon" na bocznicy Muzeum Kolei Węgierskich w Budapeszcie. Fot. Gábor Szécsényi

 

Moc nominalna czteroosiowej lokomotywy liniowej wynosi 5600 kW, jej masa eksploatacyjna to około 90 ton, a siła pociągowa przy ruszaniu wynosi 300 kN. Jest zdolna do ciągnięcia pociągów z prędkością maksymalną 120 km/h. Korzyści z zastosowania tej technologii są szczególnie widoczne, gdy pociąg prowadzi wagony na odcinku bez sieci trakcyjnej. W tym przypadku lokomotywy są zasilane z akumulatorów pakietu energetycznego Last Mile, co jest również rozwiązaniem wymaganym np. w przypadku wielu kolei łączących.

 

"Bizon" na bocznicy Muzeum Kolei Węgierskich w Budapeszcie. Fot. Gábor Szécsényi.

 

"Bizon" na bocznicy Muzeum Kolei Węgierskich w Budapeszcie. Fot. Gábor Szécsényi.

 

Dzięki technologii hybrydowej nowa lokomotywa będzie mogła wykonywać usługi na trasach bez sieci trakcyjnych, na łącznicach i na torach ładunkowych. Dotychczas do tego zadania trzeba było przeznaczyć osobną lokomotywę spalinową. Dzięki nowej technologii będzie to jednak zbędne, a tym samym można uniknąć znacznych zanieczyszczeń związanych ze spalaniem oleju napędowego. Oprócz Węgier Rail Cargo Hungaria planuje wykorzystanie tych lokomotyw w Chorwacji, Serbii, Rumunii, Macedonii Północnej, Grecji i Bułgarii.

W maju br. przybyła na Węgry druga z lokomotyw - hybrydowa lokomotywa manewrowa. Maszyna waży 74 tony i jest wyposażona w unikalną na rynku elektryczną technologię hybrydową. Pojazd wykorzystuje baterię litowo-tytanową do wykonywania czynności manewrowych. Dzięki technologii magazynowania energii o dużej pojemności, ładuje baterię zainstalowaną w lokomotywie na odcinkach sieci trakcyjnej, poprawiając wydajność pojazdu. Jej moc trakcyjna wynosi 850 kW w trybie sieciowym i 350 kW w trybie bateryjnym. Lokomotywa manewrowa RCH z napędem elektryczno-hybrydowym może holować 800-tonowy pociąg na torach bez sieci trakcyjnej przez 85 minut z prędkością 20 km/h.

 

Chińska  lokomotywa manewrowa na bocznicy Muzeum Kolei Węgierskich w Budapeszcie.
Fot. Gábor Szécsényi.

 

Chińska  lokomotywa manewrowa na bocznicy Muzeum Kolei Węgierskich w Budapeszcie.
Fot. Gábor Szécsényi.

 

Pojazd po uzyskaniu dopuszczenia będzie eksploatowany na Węgrzech i będzie obsługiwał głównie stacje rozrządowe i bocznice. Na Węgrzech nie ma sieci trakcyjnej nad bocznicami i torami ładunkowymi, więc spółki kolejowe wykorzystują obecnie w pracach manewrowych drogie i zanieczyszczające środowisko lokomotywy z silnikiem diesla.

Obie lokomotywy powinny wejść do służby w drugiej połowie 2022 roku.

 

Chińska  lokomotywa manewrowa na bocznicy Muzeum Kolei Węgierskich w Budapeszcie.
Fot. Gábor Szécsényi.