Elektryczne zespoły trakcyjne jeżdżące na odcinku linii Pomorska Kolej Metropolitalna między przystankami Gdańsk Wrzeszcz a Gdańsk Port Lotniczy to początek długo oczekiwanej rewolucji kolejowej.
Od 12 czerwca na zelektryfikowanym odcinku PKM pojawią się cztery dodatkowe - elektryczne pociągi:
Malbork 5:50 - Gdańsk Wrzeszcz 6:35 - Gdańsk Port Lotniczy 6:56
Gdańsk Port Lotniczy 7:10 - Gdańsk Wrzeszcz 7:31 – Gdańsk Główny 7:36 – Tczew 8:00
Tczew 15:34 - Gdańsk Wrzeszcz 16:03 - Gdańsk Port Lotniczy 16:24
Gdańsk Port Lotniczy 17:05 - Gdańsk Wrzeszcz 17:27 – Tczew 18:00
Pociągi te kursować będą od poniedziałku do piątku aż do rozpoczęcia wakacji (czyli do 26 czerwca). Przewozy będą realizowane zmodernizowanymi jednostkami EN57.
Czemu tylko cztery?
Należąca do PKP PLK linia kolejowa 201, z którą PKM łączy się za lotniskiem, nadal nie doczekała się obiecywanej od 6 lat elektryfikacji. Przypomnę, że w 2017 roku wiceminister transportu Andrzej Bittel - w odpowiedzi na interpelację ówczesnego posła Marcina Horały - zapewniał, że prace modernizacyjne na linii 201 wraz z elektryfikacją zakończą się w 2022 roku. Również w 2017 roku spółki PKM i PKP PLK podpisały porozumienie o współpracy deklarując zakończenie realizacji swoich inwestycji do końca 2023 roku. Tymczasem do dziś PKP PLK nawet nie rozpoczęła jeszcze swojej części inwestycji i nie wiadomo, czy i kiedy elektryfikacja linii 201 zostanie zrealizowana
Elektryfikacja linii 201 umożliwiłaby skuteczne rozładowanie tłoku na linii PKM. Póki co trakcja zelektryfikowanej za 89 mln zł linii PKM kończy się w szczerym polu, a przez zaniedbania rządu mieszkańcy Żukowa, Kartuz, Kościerzyny i wielu innych pomorskich miejscowości nie zobaczą nie tylko elektrycznego pociągu, ale prawdopodobnie - ze względu na zamknięcia torowe - żadnego. Warto również wspomnieć, że równolegle do prac na linii 201 miały toczyć się prace na linii kolejowej 203 Tczew-Chojnice.
By przynajmniej częściowo ratować sytuację zdecydowaliśmy o zakupie czterech pociągów hybrydowych, które będą w stanie poruszać się po zelektryfikowanej linii PKM, a następnie pojadą dalej po niezelektryfikowanej linii 201. Pociągi te pojawią się na Pomorzu już w 2024 roku. To jednak jedynie częściowe rozwiązanie problemu.
