Prowadził pociąg relacji Jelenia Góra – Gdynia mając 1,6 promila alkoholu we krwi. Maszynista został zatrzymany przez policję na stacji Marciszów na Dolnym Śląsku.
TVN24.pl informuje, że do zdarzenia doszło w sobotę 5 maja wieczorem. Policję zawiadomił kierownik pociągu, gdy skład zatrzymał się niespodziewanie na stacji Marciszów. Maszynista prawdopodobnie nie wcisnął czuwaka.