Od wielu już lat w pierwszą sobotę czerwca trasę z Poznania do portu w Kołobrzegu przemierza pociąg specjalny PIRAT. Pełni on rolę wspaniałej atrakcji kolejowej łączącej pokolenia.
Pociąg ten ma już ponad 10-letnią historię, jednakże dopiero drugi raz został uruchomiony w ramach Markowego Produktu Turystycznego TurKol.pl.
W realizację tegorocznego przejazdu zaangażowały się spółki PKP Cargo użyczając parowóz OL49-69 z Wolsztyńskiej parowozowni oraz Przewozy Regionalne, które udostępniły na czas przejazdu osiem wagonów.
Aby umilić najmłodszym 7-godzinny czas podróży zorganizowano konkursy, gry i zabawy prowadzone przez prawdziwego pirata. Ogólnodostępny był także wagon barowy oferujący dla wszystkich pasażerów wiele smacznych i smakołyków.
Do Kołobrzegu pociąg dotarł z niewielkim bo tylko 10 minutowym opóźnieniem. Niestety uczestników przywitała „angielska pogoda”: było wietrznie i deszczowo. Nie przeszkodziło to jednak ani mieszkańcom ani licznie zgromadzonym miłośnikom kolei uczestniczenia w najważniejszym elemencie przejazdu pociągu czyli wjeździe do portu. Pochód jaki przeszedł ulicami Kołobrzegu powodował wielkie zaskoczenie i uśmiech na twarzach przechodniów i kierowców.
Po wjeździe na główną promenadę prowadzącą do portu pojawiły się pewne komplikacje z odpowiednim przestawieniem zwrotnicy, które zostały wykorzystane jako nieplanowany fotostop.
Po 40 minutowym postoju w porcie skład wyjechał z powrotem do głównej stacji kolejowej w Kołobrzegu, aby nie blokować ruchu kołowego w mieście. Za manewry składu odpowiadała lokomotywa spalinowa 401Da, gdyż parowóz zjechał na lokomotywownię Przewozów Regionalnych gdzie został obrócony na obrotnicy.
Pożegnanie pociągu i jego podróż powrotna do Poznania rozpoczęła się późnym popołudniem nie w porcie lecz na dworcu kolejowym w Kołobrzegu co i tak nie wpłynęło w żaden sposób na atmosferę i nastawienie wszystkich uczestników tej nostalgicznej podróży uświetniającej Dzień Dziecka.
