Już w lipcu poznamy decyzję o przyznaniu unijnego wsparcia na realizację przebudowy nawierzchni kolejowej w strefie Nabrzeża Polskiego w Porcie Gdynia. Jest to wstęp do znacznie poważniejszych działań, czyli modernizacji stacji Gdynia Port, a także budowy terminalu kolejowego – informuje „Dziennik Bałtycki”.
Realizując te inwestycje, przedstawiciele Zarząd Morskiego Portu Gdynia współpracują z PKP Polskimi Liniami Kolejowymi i z Bałtyckim Terminalem Kontenerowym (BCT).
Jak mówi dziennikarzom gazety Walery Tankiewicz, wiceprezes zarządu gdyńskiego portu, dyrektor ds. infrastruktury i zarządzania majątkiem w ciągu kilku tygodni zostanie rozpatrzony wniosek o dofinansowanie z funduszy UE opracowania projektu koncepcyjnego modernizacji stacji Gdynia Port, a także sporządzenia raportu oddziaływania tej inwestycji na środowisko.
Szacuje się, że realizacja inwestycji pochłonie ok. 650 mln zł. Samo wykonanie dokumentacji, które na podstawie złożonego już wniosku ma być dofinansowane z pieniędzy UE, może kosztować nawet 2 mln zł.
W ramach inwestycji modernizowane mają być torowiska na obszarze Gdyni, Międzytorzu, a także na terenach ciągnących się od Śródmieścia aż do Chyloni.
Projekt jest powiązany z planem budowy w Gdyni nowoczesnego terminalu kolejowego. Zarząd portu jest obecnie na etapie projektowania tej inwestycji. Ma ona zostać zrealizowana do 2015 roku.
Nowy terminal kolejowy spowoduje, że podczas przeładunków kontenerów nie trzeba będzie dzielić składów pociągów. Teraz tak się dzieje z powodu braku dostatecznej ilości miejsca na bocznicach. Inwestycje są konieczne, gdyż z roku na rok przewóz kontenerów dokonywanych drogą kolejową wzrasta. W gdyńskim BCT jeszcze w 2010 r. wynosił on tylko 15 proc., w ubiegłym roku było to już 37 proc., w pierwszych miesiącach 2012 roku natomiast 40 proc.
