Śląski EN75-003 wróci na tory

Śląski EN75-003 wróci na tory

07 sierpnia 2012 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Na przełomie sierpnia i września powróci z naprawy wykonywanej w Szwajcarii skład EN75-003, który wykoleił się w sierpniu 2010 r. Tak wstępnie deklaruje Stadler Wintertour.

Fot. Krzysztof Kuś

- Pojazd zostanie dostarczony do dotychczasowego użytkownika, czyli Przewozów Regionalnych. Kolejnym krokiem będzie odbiór techniczny przez właściciela, a więc województwo śląskie. Zgodnie z umową dzierżawy, Przewozy Regionalne są zobowiązane do oddania pociągu w stanie nie pogorszonym w stosunku do normalnej eksploatacji przed wypadkiem – wyjaśnia Witold Trólka z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.

Pojazd zostanie następnie wydzierżawiony Kolejom Śląskim, które od 1 października ubiegłego roku użytkują pozostałe trzy Flirty. Spółka zgodnie z decyzją władz województwa przejmie od grudnia obsługę wszystkich połączeń w regionie.

Ile kosztowała naprawa?

EN75-003 uległ wykolejeniu 18 sierpnia 2010 roku. Do wypadku doszło ok. godz. 10.50 na trasie Katowice – Tychy (linia nr 139) w okolicach Mąkołowca. Przyczyną wypadku była nadmierna prędkość na rozjeździe kolejowym. Na szczęście żaden z pasażerów nie został poszkodowany. Skład uległ jednak sporemu zniszczeniu (m.in. konieczność naprawy systemów hydraulicznych, elektrycznych i elektronicznych, wózków, podwozia, poszycia i malatury).

Ile może kosztować naprawa? Jak mówi Trólka, dokładny koszt wszystkich prac nie jest obecnie znany samorządowi śląskiemu, gdyż naprawa odbywa się na podstawie umowy zawartej przez Przewozy Regionalne i Stadler Winterthur AG, której marszałek nie jest stroną.

- Z informacji przekazanych przez PR wynika, iż koszt naprawy zostanie pokryty przez ubezpieczyciela. Zgodnie ze wstępną wyceną powypadkową dokonaną przez Stadler Winterthur AG koszt rozmontu, sprawdzenia powypadkowego, naprawy i zmontowania wykolejonego pojazdu oraz transportu do Szwajcarii i z powrotem może wynieść łącznie ok. kilkunastu milionów złotych – ocenia Trólka.

Z PR do KŚ

Właścicielem 4 niskopodłogowych pojazdów EN75 jest samorząd województwa śląskiego. Składy zostały zamówione w 2006 r. na łączną kwotę 88 mln zł. Na torach województwa pojawiły się w 2008 r. Wszystkie 4 pojazdy oddano w dzierżawę Przewozom Regionalnym. Tabor został ubezpieczony przez przewoźnika.

Flirty początkowo kursowały na linii Szybkiej Kolei Regionalnej (Tychy Miasto – Katowice). Z czasem zaczęły obsługiwać połączenia przyśpieszone z Katowic do Częstochowy, a także niektóre połączenia np. na trasie Katowice – Wisła Głębce. Od 1 października 2011 r. Flirty kursują pod szyldem Kolei Śląskich.

Komfort i elegancja

FLIRT to w języku niemieckim skrót od: Flinker, Leichter, Innovativer, Regional Triebzug, czyli: Szybki, Lekki, Innowacyjny, Regionalny Zespół Trakcyjny. Pojazd mierzy 74 m długości i posiada 212 miejsc siedzących oraz 284 miejsca stojące. Jest wygodny i energooszczędny. Może rozwijać prędkość 160 km/h.

W wagonie środkowym znajduje się pomieszczenie wielofunkcyjne na wózki dziecięce, rowery i duży bagaż. Są w nim również stanowiska dla wózków inwalidzkich oraz składane siedzenia dla osób niepełnosprawnych. W każdym pojeździe znajduje się toaleta, także dostosowana do potrzeb niepełnosprawnych. Wnętrze pojazdu jest klimatyzowane.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykuł Cargosped: zmiany w zarządzie Cargosped: zmiany w zarządzie
Następny artykuł Kraków rozbuduje infrastrukturę tramwajową Kraków rozbuduje infrastrukturę tramwajową