Niegospodarność w strukturach śląskiego przewoźnika samorządowego ma być głównym powodem wszczęcia śledztwa przeciwko spółce przez Prokuraturę Okręgową w Katowicach. W tej chwili są przesłuchiwani pierwsi świadkowie.
Śledztwo zostało wszczęte 19 lutego 2013 roku, po rozpoznaniu zawiadomienia marszałka województwa śląskiego dot. nieprawidłowości w Kolejach Śląskich.
Jak informuje „Kurier Kolejowy” Marta Zawada–Dybek z Prokuratury Okręgowej w Katowicach, badany jest okres działalności spółki od września 2011 roku do listopada 2012 roku. Rzecznik prokuratury podkreśla, że śledztwo ma niewątpliwie skomplikowany charakter.
- Badamy, czy w spółce doszło do niegospodarności, czy podejmowane decyzje przez zarząd tejże spółki dot. organizowanych przetargów i zawieranych umów były zasadne oraz czy wyrządziły szkodę w mieniu spółki – informuje dalej rzecznik prasowy prokuratury.
W śledztwie zabezpieczona została dokumentacja dotycząca tych umów i przetargów, która obecnie jest poddawana analizie. Prokuratura przesłuchuje już pierwszych świadków.