Nowoczesny tramwaj Bombardier Flexity Outlook, jeżdżący po Łodzi, otrzymał wczoraj imię Juliana Tuwima. W ramach obchodów Roku Tuwima, zainaugurowanego oficjalnie w sobotę.
Obchody Roku Tuwima zorganizowała Galeria Łódzka we współpracy z MPK i Gazetą Wyborczą. Wczoraj po mieście jeździł nowoczesny Cityrunner (Tramwaj Tuwim), a za nim 100 letni tramwaj "Herbrandt", którym - być może - jeździł Julian Tuwim.
W zabytkowym tramwaju przyjechał zespół "Rambo Jet", który - jak przystało na fanów Juliana Tuwima - podróżując na tylnej (choć nie przedniej, jak lubił poeta) platformie tramwaju, od godz. 11 do 17 grał piosenki do słów mistrza i zapraszał mieszkańców do zabawy.
Pomysłodawcą tego wydarzenia był lider zespołu Sławek Macias i to on, wraz z prezydent Hanną Zdanowską ochrzcił Cityrunnera. Był szampan, ale nie rozbijano butelki o "burtę", żeby nie zniszczyć tramwaju, który został tylko oblany szlachetnym trunkiem. Potem "Rambo Jet" odjechał w w dalszą podróż po Łodzi wraz z "Julianem Tuwimem" (młodym absolwentem Filmówki), który głośno czytał wiersze poety i przez megafon zachęcał łodzian do odwiedzenia Galerii Łódzkiej - współorganizatora imprezy.
