W 2022 roku, kiedy Polska otworzyła dla Ukrainy Drogi Solidarności, miało to na celu zapewnienie ukraińskim producentom alternatywnych tras tranzytu na ich rynki. Jednakże część ukraińskiego ładunku zaczęła się akumulować w Polsce, co lokalni producenci postrzegali jako zagrożenie dla swojego biznesu i dobrobytu. Minął prawie rok, odkąd ładunki z Ukrainy stały się obiektem protestów, co znacząco wpłynęło na handel i wzajemne stosunki między naszymi krajami. Specjaliści i eksperci, z Ukrainy i Polski rozpoczęli dyskusję nad sposobem rozwiązania kryzysu oraz eliminacji jego przyczyn. Ukraiński przedsiębiorca, Yuriy Shchuklin, który posiada ponad 25-letnie doświadczenie pracy w logistyce, członek Komitetu Logistycznego Europejskiego Stowarzyszenia Biznesu opracował innowacyjne rozwiązanie, które Jego zdaniem może sprawić, że eksport-import będzie całkowicie przejrzysty i przewidywalny.
Kurier Kolejowy: Yuriy, jaka jest istota Twojej technologii oraz w jaki sposób może ona wpłynąć na czynniki kryzysu handlowo-logistycznego pomiędzy Polską a Ukrainą?
Yuriy Shchuklin: Jeszcze przed wybuchem wojny na pełną skalę, wspólnie z naukowcami, przystąpiłem do opisania technologii wczesnego, kompleksowego planowania transportu, a następnie zatrudniłem specjalistów, aby przenieśli ją do środowiska cyfrowego. Brak odpowiedzialnego planowania transportu stanowi moim zdaniem, istotną przyczynę kryzysu w stosunkach handlowych między naszymi krajami. Obecna, przestarzała technologia organizacji transportu nie umożliwia oddzielenia tranzytu od importu. Dodatkowo, władze nie dysponują pełnym, cyfrowym obrazem napływu ukraińskich produktów rolnych na wasz rynek, co nie pozwala zignorować obaw rolników.
Proponuję zastosowanie technologii, która umożliwi monitorowanie ruchu ładunku od miejsca pochodzenia do punktu docelowego. Ta cyfrowa sieć będzie uzupełniana danymi bezpośrednio przez producentów, eksporterów i przewoźników. Można ją porównać do wirtualnego pokoju negocjacyjnego, gdzie eksporter i importer zawierają umowę, a następnie cyfrowe algorytmy wybierają optymalne opcje dostarczenia ładunku: trasę transportu, przewoźników itp. Istotne jest, że w tej sieci rządy naszych krajów, instytucje oraz przedsiębiorstwa i ich produkty otrzymają cyfrowe prognozy z wielomiesięcznym wyprzedzeniem, obejmujące takie dane jak: kiedy i na jakie rynki trafią ukraińskie produkty rolne, jakie pojemności elewatorów i portów będą zajęte podczas transportu oraz jaki wpływ będzie miało to na rynek i jak zareagują ceny konsumenckie, itp.
Obecnie trwają dyskusje nad wprowadzeniem ukraińskiego systemu licencjonowania eksportu. Jednakże niezbędny jest również mechanizm monitorowania, który pozwoli nam dowiedzieć się nie tylko o tym, co opuściło nasz kraj, ale również o tym, co do nas przybywa. Ważne jest, aby mieć dostęp do tych informacji nie w momencie, gdy zdarzenie już miało miejsce, lecz wtedy, gdy pojawiają się zamiary. Moja propozycja technologiczna stanowi odpowiedź na te potrzeby.
Kurier Kolejowy: Pojawiają się pytania dotyczące cyberbezpieczeństwa. Kto będzie właścicielem wszystkich tych danych?
Yuriy Shchuklin: Struktury państwowe Polski i Ukrainy, w tym służby celne i podatkowe, już dysponują tymi danymi. Jednakże, te informacje będą teraz gromadzone w jednej centralnej sieci, co pozwoli na ich szybsze dostarczenie - nie dopiero w momencie, gdy na granicy z Polską zatrzyma się pociąg ze zbożem czy ciężarówka, ale nawet w chwili, gdy ukraiński producent podpisuje umowę eksportowo-importową i wprowadza swoje dane. Jeżeli możliwości przewozowe Waszego kraju są zajęte przez inne ładunki lub wprowadzone są pewne ograniczenia, to cyfrowe algorytmy zaproponują eksporterowi alternatywną trasę, a jego ładunek po prostu nie przejdzie przez Polskę. Planowanie z wyprzedzeniem pozwala uniknąć potencjalnych przeciążeń i zagrożeń dla infrastruktury. Dodatkowo, będziecie mieli realne dane na temat obszarów doświadczających napięć, co umożliwi podejmowanie decyzji dotyczących zwiększenia przepustowości tych obszarów.
A co najważniejsze, rząd RP będzie mógł zobaczyć, ile kraj już zarobił i potencjalnie jeszcze zarobi na operacjach z ukraińskimi ładunkami, oraz ile straci, jeśli nie będą one przechodzić przez Polskę. Posiadając konkretne liczby i fakty, będzie możliwe dokładne przeliczenie i podjęcie decyzji: czy naprawdę opłaca się zaniechać przepuszczania ukraińskich towarów przez Polskę.
Kurier Kolejowy: Oczywiście, struktury rządowe są bardziej zainteresowane transparentnymi danymi w porównaniu z biznesem. Jednakże, jak można zarabiać pieniądze, gdy wszystkie zamiary biznesu i wielkości dostaw stają się publicznie znane?
Yuriy Shchuklin: A jak zarabiają lotnictwo cywilne, koleje pasażerskie i hotelarstwo, które otwarcie pokazują swoje możliwości i pozwalają na wcześniejszą rezerwację? Zarabiają na tym, że widząc przyszły (nie tylko dzisiejszy) popyt, są w stanie go zaspokoić jakościowo i bez nadmiernego wydatkowania zasobów. Dla nas, użytkowników, jest to korzystne, gdy już wiadomo o naszych planach przelotu lub przybycia gdzieś, co pozwala na wcześniejsze przygotowanie. Umawiamy wizyty u lekarzy, fryzjerów, rezerwujemy hotele z wyprzedzeniem. Dla firmy zainteresowanej długoterminową współpracą ważne jest, aby jej produkt był pożądany i oczekiwany, a nie postrzegany jako problem czy niespodzianka. Istotne jest również, aby konkurenci wiedzieli o jej planach, aby uniknąć niepotrzebnych napięć i konfliktów. Podobnie kraje również chcą znać intencje innych krajów, a ja oferuję technologię, która może w tym pomóc. W obliczu zmian klimatycznych i dbałości o oszczędność energii, ta technologia daje odpowiedź: unikajmy niepotrzebnych pojazdów i nie marnujmy zasobów na bezsensowne przepychanie się w wąskich gardłach logistyki.
Kurier Kolejowy: Co jest potrzebne, aby wdrożyć swój rozwój i zacząć z niego korzystać?
Yuriy Shchuklin: Wystarczy wola dwóch podmiotów jednocześnie: polityków myślących o przyszłości swojego kraju oraz biznesmenów, którzy są gotowi zarabiać nie na problemach i stratach wynikających z nieprzejrzystości i niepewności, lecz dzięki sukcesom i zyskom wynikającym z wprowadzenia przejrzystej i przewidywalnej logistyki ładunków.
Kurier Kolejowy: Dziękujemy za rozmowę.
Od redakcji: Więcej na temat swojego projektu autor powie w trakcie zbliżającego się Forum Transportu Intermodalnego Fracht, które będzie miało miejsce w dniach 20-21 marca br. w Sopocie.
Yuriy Shchuklin
- Ponad 25 lat doświadczenia w zakresie organizacji sprawnego transportu ładunków zbożowych koleją i innymi środkami transportu
- Kompetencje zawodowe – analiza, strategie, praktyczne zarządzanie ruchem, synteza unikalnych rozwiązań logistycznych dla organizacji efektywnego transportu ładunków zbożowych z wykorzystaniem filozofii oszczędności
- Założyciel i szef grupy przedsiębiorstw dostawców usług logistycznych
- Autor publikacji w publikacjach biznesowych, krajowych i międzynarodowych
- Prelegent ukraińskich i międzynarodowych wydarzeń branżowych
- Wieloletnie doświadczenie pracy w organach opiniodawczo-doradczych: doradca prezydium UKAB, doradca prezesa zarządu „Ukrzaliznytsia”, stały członek grup eksperckich przy Ministerstwie Infrastruktury i SA „Ukrzaliznytsia”, od 2018 r. – członek komisji ds. logistyki Europejskiego Stowarzyszenia Biznesu
- Udane kejsy opracowania i zatwierdzenia nowych zasad organizacji przewozu ładunków zbożowych wraz z ich późniejszym wdrożeniem i skalowaniem przez państwowego przewoźnika SA „Ukrzaliznycja” (trasa przewozów, opracowanie i wykorzystanie rozkładów jazdy pociągów)
- Udany kejs utworzenia i koordynacji klastra producentów zbóż w obwodzie Czernihowskim w celu optymalizacji procesów transportowych, dzięki czemu wielokrotnie zwiększono wolumen przewozów zboża w ramach kontraktów eksportowych, zwiększono koszty producentów zapewniono ograniczone i nieprzerwane dostawy ładunków eksportowych z najbardziej odległych regionów Ukrainy od portów
- Autor pomysłu i fundator rozwoju technologii zautomatyzowanej interakcji uczestników procesów logistycznych
- Posiada strategiczną wizję procesów branży logistycznej i wie, jak współpracować z zespołem, aby osiągnąć cel
