Kulisy prywatyzacji PKP PKL

Kulisy prywatyzacji PKP PKL

23 maja 2013 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Wczoraj wieczorem zakończyła się prywatyzacja Polskich Kolei Linowych. Podpisanie umowy między PKP S.A,. a nowym inwestorem odbyło się wieczorem, a media zostały poinformowane praktycznie w nocy.

Kulisy prywatyzacji PKP PKL
Fot. PKP S.A.

Proces prywatyzacji PKP PKL zaczął się mniej więcej 6 miesięcy temu. Wybraliśmy ofertę Polskich Kolei Górskich, która jest najlepsza pod względem warunków cenowych jak i pozacenowych – powiedział prezes PKP S.A. Jakub Karnowski. – Jest to realizacja ustawy z 2000 roku, która nałożyła na PKP obowiązek prywatyzacji posiadanego majątku. A jest to pierwsza zakończona sukcesem prywatyzacja w ciągu ostatnich 2 lat, z czego bardzo się cieszymy – dodał.

- Podmiot, którego oferta wygrała to samorządy czterech tatrzańskich samorządów – miasta Zakopane oraz gmin Bukowina Tatrzańska, Kościelisko i Poronin. Są one wsparte przez Mid Europa Partners. Jest to duży fundusz, który z sukcesem od lat działa na rynku polskim. Mają w swoim portfelu kilka znanych prywatyzacji. Wydaje nam się, że połączenie gmin tatrzańskich, które są najbliżej wyciągów, w Zakopanem są 2 z 4 posiadanych przez PKL wyciągów, które mają też rozsądny kapitał, może najlepiej przysłużyć się mieszkańcom podhala i tamtejszym gminom – przekonuje prezes Karnowski.

Podpisanie dokumentów prywatyzacyjnych odbyło się o później godzinie, bez obecności mediów. Można by uznać, że miało to miejsce niemal w tajemnicy. – Nas obowiązuje ustawa sprzed 13 lat, która nakładała na PKP obowiązek prywatyzacji spółek z Grupy PKP po to, żeby spłacić dług ponad 4 mld zł, który mamy na swoim bilansie – tłumaczy prezes Karnowski. – To, że wcześniej nie podchodzono do tego zbyt poważnie nie jest naszą winą. Staramy się realizować swoje obowiązki systematycznie. Proces prywatyzacji PKL toczył się przez pół roku i był podzielony na wiele etapów. Wtedy, kiedy doradcy zarekomendowali nam jeden z podmiotów zdecydowaliśmy się od razu podpisać umowę – dodaje.

- My realizujemy prawo i realizujemy strategię PKP przyjętą przez radę nadzorczą i nie przejmujemy się komentarzami na temat samej prywatyzacji – mówi dalej prezes. Prywatyzacja została przeprowadzana profesjonalnie i tak też będziemy postępować przy następnych prywatyzacjach - dodał.

Według prezesa następną sprywatyzowaną spółką będzie PKP Cargo. Natomiast z prywatyzacją TK Telekom PKP S.A. musi się wstrzymać ze względu na nieciekawą sytuację na rynku telekomunikacyjnym. – Indeks spółek z tej branży, które są notowane na warszawskiej giełdzie spadał 30 proc. rok do roku. Staramy się tak przygotować TK Telekom, by sprostać oczekiwaniom inwestorów – mówi.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykuł W Gdańsku o dworcach W Gdańsku o dworcach
Następny artykuł Grupa PKP uporządkowała sytuację na kluczowych modernizacjach Grupa PKP uporządkowała sytuację na kluczowych modernizacjach