Ponad 560 tys. zł straciło Metro Warszawskie przez oszustów, którzy podszyli się pod firmę wynajętą przez spółkę do sprzątania i podali fałszywy numer rachunku bankowego, na który zostało przelane wynagrodzenie za zakontraktowane usługi – dowiedział się portal tvp.info.
Jedną z najpopularniejszych obecnie metod polskich oszustów jest tzw. podmianka rachunku bankowego. Oszuści wysyłają do ludzi lub firm informację o zmianie numeru rachunku bankowego jakiejś instytucji, licząc, że nikt nie sprawdzi, do kogo naprawdę należy nowe konto. Według tvp.info podobnie było w przypadku Metra Warszawskiego. W marcu tego roku spółka podpisała umowę z jedną firm sprzątających. W czerwcu do spółki wpłynęło oświadczenie o zmianie rachunku bankowego do rozliczeń za zakontraktowane usługi. Metro potraktowało informację jako coś zupełnie normalnego i 18 lipca przelało kwotę ponad 560 tys. zł na zmieniony rachunek. Miesiąc później okazało się, że spółka padła ofiarą oszustów. Firma sprzątająca nie mogąc się doczekać należności, zwróciła się do Metra z pytaniem, co z wypłatą należnych jej pieniędzy. I wtedy okazało się, że ktoś się pod nią podszył.
Metro Warszawskie nie zgodziło się na takie przedstawienie kulisów sprawy i wystosowało komunikat do mediów. "W związku z publikacjami dotyczącymi płatności dla firmy sprzątającej, Metro Warszawskie informuje, że opisywany w mediach przebieg procedury związany z zapłatą jest niezgodny ze stanem faktycznym. Ze względu na to, że Metro Warszawskie skierowało zawiadomienie do prokuratury, nie możemy udzielać informacji na temat tej sprawy” - można przeczytać w komunikacie.
Całą sprawę bada już Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów.
