Urząd Transportu Kolejowego przywrócił bezterminową licencję Kolejom Śląskim. Przez ostatnie pół roku przewoźnik woził pasażerów na podstawie licencji tymczasowej. – Jej ważność wygasła 2 października – mówi Katarzyna Tamara Rud, rzecznik prasowy UTK. - W tym czasie bezterminowa licencja Kolei Śląskich z 2010 roku była zawieszona.
Głównym powodem wstrzymania licencji wydanej na czas nieokreślony była kondycja finansowa przewoźnika, wpływająca na jego płynność. Urząd podkreślał też, że KŚ naruszyły ustawę o transporcie kolejowym, m.in. w kwestii łamania praw pasażerów.
Jednak to sytuacja ekonomiczna przewoźnika budziła największe wątpliwości. W związku z tym Prezes UTK podjął 3 kwietnia decyzję o przyznaniu KŚ licencji tymczasowej w miejsce bezterminowej.
Koleje Śląskie miały sześć miesięcy na odbudowanie swojej wiarygodności. I to się udało. - Uporządkowana została struktura finansowania przewoźnika, przeprowadzono zmiany strukturalno-organizacyjne. Spółka podwyższyła też kapitał zakładowy i pozyskała finansowanie zewnętrzne. Dlatego Prezes UTK podjął decyzję o przywróceniu licencji bezterminowej – tłumaczy Katarzyna Tamara Rud.
Wedlug PAP, dzięki wdrożeniu planu naprawczego, straty przewoźnika generowane każdego miesiąca zmniejszyły się z 9-11 mln zł w poprzednich miesiącach, do ok. 2,3 mln zł w czerwcu i 1,9 mln zł w lipcu. Szacuje się, że strata Kolei Śląskich w tym roku wyniesie ok. 64 mln zł.
