Podczas dzisiejszych testów na Centralnej Magistrali Kolejowej Pendolino rozpędziło się do 293 km/h bijąc kolejny rekord Polski. "To już koniec testów związanych z prędkością maksymalną tego pociągu" - zakomunikował na Twitterze, prezes PKP Intercity, Janusz Malinowski.
Odpowiadając na pytanie internautów, jakie są wrażenia z wnętrza pojazdu, prezes Malinowski napisał, że jest "bardzo cicho, żadnych drgań, nie czuje się tej prędkości" i zarazem dodał, że "pasażerowie pokochają ten pociąg".
Testy, tak samo jak wczoraj, kiedy to Pendolino osiągnęło 291 km/h, odbywały się pomiędzy Górą Włodowską a Psarami.
Pociąg sprawdzany był m.in. pod kątem współpracy z urządzeniami sterowania ruchem, procesu hamowania czy oddziaływania pola magnetycznego. W badaniach poza Instytutem Kolejnictwa, producentem pociągów i PKP Intercity, wzięły udział Polskie Linie Kolejowe i PKP Energetyka.
Testy prędkości stanowią jedynie część programu badań, na który składa się sprawdzanie:
- współpracy pojazdu z torem kolejowym,
- pantografu, czyli współpracy pojazdu z siecią trakcyjną,
- ewentualnego zakłócenia emitowane do sieci,
- pola elektromagnetycznego,
- hałasu wewnętrznego,
- oddziaływania na tor,
- współpracy pojazdu z urządzeniami sterowania ruchem kolejowym i licznikami osi,
- hamulców.
Poniżej prezentujemy filmy, na których uwieczniono Pendolino ustanawiające rekord:
