Polskie Koleje Państwowe zamykają już nie tylko dworce w kraju, lecz także swoje biura za granicą. W końcu maja 2014 planuje likwidację przedstawicielstwa w Berlinie - donosi "Deutsche Welle".
Przedstawicielstwo Polskich Kolei Państwowych w Berlinie działało nieprzerwanie przez ponad 40 lat. Tymczasem PKP oświadczyło, że z końcem maja 2014 r. zamyka swoje biuro w stolicy Niemiec, o czym wyczerpująco donosi stołeczny dziennik "Tagessspiegel". Gazeta dziwi się tej decyzji, twierdząc, że polska placówka nie jest bez znaczenia dla komunikacji kolejowej pomiędzy Polską a Niemcami.
Pracownicy przedstawicielstwa PKP nie tylko udzielali informacji o rozkładzie jazdy pociągów, ale przede wszystkim reprezentowali polską stronę w rozmowach na temat rozbudowy infrastruktury komunikacyjnej pomiędzy obydwoma krajami.
W piśmie pożegnalnym przedstawiciele PKP podkreślają, że w przyszłości nadal jest możliwy bezpośredni kontakt z poszczególnymi przedsiębiorstwami Grupy PKP w Warszawie. W Niemczech z placówek informacji pozostanie jedynie biuro promocji turystyki.
"Deutsche Welle" przypomina, że PKP zamykają swoje przedstawicielstwo również w innych krajach europejskich. Wiadomo już o planowanej likwidacji biura w Pradze (Czechy) oraz w ukraińskim Lwowie. Sprawa przedstawicielstwa PKP w Mińsku, stolicy Białorusi, jest ciągle otwarta.
