PKP S.A. wciąż czeka na odpowiedź Budimeksu po tym jak w maju dworzec we Wrocławiu został zalany wodą, a dziś doszło w tym obiekcie do podobnego zdarzenia.
W maju po ulewie woda wdarła się do wyremontowanego dworca Wrocław Główny powodując utrudnienia w funkcjonowaniu obiektu. Zalany został fragment hali głównej z kasami biletowymi i poczekalnią. Ponieważ woda wdarła się przez dach PKP S.A. wnioskowały do wykonawcy remontu, firmy Budimex o rekompensatę poniesionych strat.
Dziś po intensywnym deszczu doszło do podobnego zdarzenia. Co prawda woda nie skomplikowała odprawy podróżnych, ale ponownie zalała halę główną.
- Ponownie skierujemy pismo do wykonawcy remontu, ktory do dziś nie ustosunkował się do naszego wniosku z maja tego roku, gdy pierwszy raz walczyliśmy ze skutkami ulewy na dworcu – mówi Katarzyna Mazurkiewicz, rzecznik PKP S.A.
Do zalania hali doszło ok. godziny 11. Aktualnie woda jest już usunięta z dworca.