Niech nas łączy honor i więź zawodowa – pod takim hasłem odbył się XVII Turnieju Piłki Nożnej Maszynistów Kolejowych w Polsce. Niestety w finale kolejarze przegrali z drużyną policji.
Do rywalizacji o puchary i medale zgłosiła się rekordowa liczba chętnych – aż 21 zespołów, co dało w sumie ponad 480 zawodników z całej Polski. Ponieważ impreza miała charakter otwarty, do udziału zaproszono także miejscową drużynę piłkarską z Komendy Powiatowej Policji w Iławy.
Imprezę na stadionie IKS „Jeziorak” w Iławie otworzył Leszek Miętek, prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych (ZZM) i przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych, gorący orędownik sportu pracowniczego, w obecności burmistrza miasta Włodzimierza Ptasznika, starosty powiatu Macieja Rygielskiego i zaproszonych gości.
Bramki nie padały...
Drużyny podzielono na grupy eliminacyjne, w których grano systemem „każdy z każdym”. Pojedynki toczono 2x20 minut z 5-minutową przerwą, a sam finał: 2x30 minut z 10-minutową przerwą. Mecze rozgrywano jednocześnie na trzech obok siebie położonych boiskach.
Do finału dotarły dwie najlepsze jedenastki - PKP Cargo S.A. Zakład Północny Spółki (CT Północny) i policja. Wcześniej o trzecie miejsce maszyniści z IC Północny pokonali kolegów z Centrali PKP Cargo. Mecz w regulaminowym czasie zakończył się remisem, a w rzutach karnych lepsi okazali się maszyniści z wybrzeża.
W finale od początku oba zespoły stwarzały groźne sytuacje, lecz bramki nie padały... Po przerwie mecz nabrał jeszcze większych rumieńców. Wydawało się, że w tym spotkaniu nie padną gole, bowiem świetnie spisywały się formacje obronne i obaj bramkarze.
Emocje w zenicie
Niestety wystarczył jeden błąd kolejarzy i piłkę do siatki wpakował sierżant sztabowy Tomasz Ładajewski. CT Północny do końca meczu zaciekle atakował i próbował odrobić stratę, ale futbolówka nie chciała wpaść do prostokąta policyjnego. Jak pech to pech. I tak oto policjanci "dokopali" graczom spod skrzydlatego koła.
Warto przy okazji wspomnieć, że rewelacyjny zespół z Czech (mistrz z ubiegłego roku) został poza podium!
W prestiżowym pojedynku pomiędzy reprezentacją maszynistów a dyrektorami zanotowano remis (w ub. roku 5:2 wygrali maszyniści). Tym razem maszyniści polegli w rzutach karnych. Rewanż szefom się udał i to oni cieszyli się pucharem.
Najlepszym zawodnikiem turnieju wybrano komisyjnie policjanta Marcina Trzeciaka, a najlepszym bramkarzem okrzyknięto Patryka Jackowskiego (CT Północny).
Puchar fair play zasłużenie zdobyli kolejarze Kolei Mazowieckich, którzy odebrali go z rąk Andrzeja Rębacza, wiceprezesa Bombardiera.
Podziękowanie za walkę
– Poziom finału jak i wszystkich gier był bardzo wysoki. Organizacja zawodów wyśmienita. Cieszę się, że wygraliśmy z bardzo dobrym przeciwnikiem. Podziękowałem kapitanowi CT Północny za piękne widowisko i za wspaniałą walkę do końca. Zostawili bowiem na murawie sporo potu. Byliśmy stroną dyktująca warunki gry i udało się strzelić zwycięskiego gola. W moim zespole nie było słabych punktów – podsumował Krzysztof Konert, komendant Powiatowej Komendy Policji w Iławie. – Jak nas organizatorzy zaproszą w przyszłym roku, chętnie zagramy – dodał.
Po meczu finałowym odbyła się uroczysta gala zamykająca 17. edycję tej największej sportowej imprezy kolejarskiej na sieci.
