Koleje Śląskie odmłodzą swój tabor w sześć lat

Koleje Śląskie odmłodzą swój tabor w sześć lat

14 października 2014 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Do 2020 r. wszyscy pasażerowie Kolei Śląskich będą podróżować nowoczesnymi składami – to jedno z głównych założeń planów rozwoju śląskiego przewoźnika. W najbliższych latach spółka ma nabyć co najmniej 30 nowych pojazdów, co umożliwi jej rozwój i wzrost liczby pasażerów.

Fot. Patryk Farana

Koleje Śląskie opracowały strategię rozwoju spółki do 2030 roku. Wynika z niej, oraz z równolegle przygotowywanego Planu inwestycyjnego, że do 2020 roku Koleje Śląskie będą miały tylko i wyłącznie nowoczesne składy. Przewoźnik zupełnie zrezygnuje m.in. z popularnych EN57.

- W chwili obecnej jesteśmy na finiszu przygotowywania szczegółowych planów operacyjnych. Rozpatrujemy kilka kierunków rozwoju sytuacji, jednak każdy z nich zakłada wzrost pracy przewozowej i liczby pasażerów – mówi Piotr Bramorski, prezes Kolei Śląskich. – Jednym z niezbędnych warunków, który ten rozwój pozwolą osiągnąć jest wysoki standard podróży, który zapewniają jedynie nowoczesne składy – dodaje.

Do 2020 roku Koleje Śląskie pozyskają co najmniej 30 nowych jednostek. Zakup większości z nich zostanie sfinansowany ze środków Unii Europejskiej, pozostałe zostaną sfinansowane ze środków samej spółki.

- Zakładamy, że docelowo pozyskamy 6 pojazdów nabytych przez Urząd Marszałkowski w ramach tzw. Południowej Grupy Zakupowej. Również 10 kolejnych pojazdów powinno nam zostać przekazanych przez województwo - nabytych przez samorząd w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Pozostałe kupią bezpośrednio Koleje Śląskie w drodze przetargu, którego ogłoszenie nastąpi w I połowie przyszłego roku – mówi Piotr Bramorski. 

W chwili obecnej trwają prace nad założeniami przetargu. Szczegółowo analizowana jest m.in. optymalna pojemność składów. Pracownicy biura taboru spółki rozpatrują słuszność zakupu pociągów z dwoma piętrami przeznaczonymi do przewozu pasażerów. Składy tego rodzaju powinny doskonale sprawdzić się w ruchu aglomeracyjnym, zwłaszcza na linii Gliwice – Częstochowa.

Koszt zakupu jednego pojazdu to kilkanaście mln zł. Pierwsze nowe pojazdy w barwach śląskiego przewoźnika mogą pojawić się w ostatnim kwartale przyszłego roku. 

W tym momencie Koleje Śląskie dysponują 62 składami, z czego 25 to np. nowoczesne Flirty, Elfy i Impuls, 11 to zmodernizowane w ostatnim czasie pojazdy, których konstrukcje powstały w latach 70-tych. Koleje Śląskie na 13 liniach w regionie rocznie przewożą około 16 mln pasażerów, a ich roczny budżet zamyka się w kwocie około 230 mln zł.