W tym roku z Przewozów Regionalnych odejdzie 760 pracowników. Na tym jednak się nie skończy. W ramach restrukturyzacji firmy planowane są dalsze zwolnienia – donosi Dziennik Zachodni.
Zdaniem prezesa Tomasza Pasikowskiego Przewozy Regionalne muszą przystosowywać się do rynku, a nie być stale zasilane z budżetu państwa. Do tego ma zmierzać plan restrukturyzacji firmy polegający na oddłużeniu spółki poprzez jej dokapitalizowanie.
Według założeń projektu partner strategiczny reprezentujący Skarb Państwa, czyli Agencja Rozwoju Przemysłu ma wnieść do spółki środki finansowe w wysokości około 750 mln zł, stając się tym samym jej większościowym udziałowcem. Kwota ta ma zostać przeznaczona zarówno na spłacenie historycznych długów Przewozów Regionalnych szacowanych na 600 mln zł, jak i na przeprowadzenie działań restrukturyzacyjnych wewnątrz spółki.
Operacja ta nie oznacza, że PR wyjdzie na prostą. Zarząd spółki planuje też zwolnienie części pracowników. Na razie nie wiadomo, ile osób będzie to dotyczyć. Prezes Pasikowski zapewnił, że podejmie w tej sprawie dialog ze stroną społeczną, której zaoferuje „cywilizowane systemy osłonowe, np. w postaci dobrowolnych odjeść”.
W tym roku z firmy ma odejść ok. 8 proc. pracowników z blisko 9,5 tys. załogi.