Zawody w halowej piłce nożnej oldboy to zabawa dla starszych panów powyżej 35 roku życia. Od 18 lat z powodzeniem organizowane są zawody w futsalu dla pracowników spod skrzydlatego koła. Imprezy te rokrocznie przyciągają od kilku do kilkunastu drużyn z całego kraju.
Do historii wydarzeń doszły XVIII Otwarte Mistrzostwa Polski Kolejarzy w Halowej Piłce Nożnej Oldboy, rozegrane w dniach 12-14 marca w nowej Hali Sportowej OSiR w Wągrowcu. Ich organizatorami byli Leszek Mielcarek, szef Międzyzakładowej Rady KSTiK „Kolejarz” w Poznaniu oraz jego asystent Andrzej Ampuła.
Podziw wzbudzały zarówno kondycja fizyczna jak i wiek uczestników – wśród nich znalazły się osoby po sześćdziesiątce! Pozytywnych emocji było wiele, panowały zasady fair play i przyjaźń. Żadnemu z seniorów nie zabrakło emocji i ducha sportowej rywalizacji.
Zmagania były niezwykle emocjonujące. Od początku oglądaliśmy popisowe rajdy, celne strzały napastników i fantastyczne parady bramkarzy.
Wysoki poziom
Na parkiecie hali sportowej stawiły się drużyny w swych najsilniejszych składach, co decydowało o wysokiej jakości turnieju. Nie było drużyn, które w znaczny sposób odbiegałyby swoją grą od reszty. Niektórzy zawodnicy - mimo wieku - ze swoimi indywidualnymi umiejętnościami znaleźliby miejsce w ligowych drużynach seniorskich.
Na trybunach zasiedli włodarze miasta i liczni goście. Swoją obecnością zaszczycił starosta powiatu Michał Piechocki oraz burmistrz miasta Wągrowca Krzysztof Poszwa. Jego zdaniem turnieje sportowe to świetna okazja do promocji miasta. Imprezę reklamowały lokalne media, organizatorzy i działacze sportowi MR KSTiK.
Losowanie
Do zmagań o mistrzowską koronę stanęło 9 najlepszych drużyn na sieci PKP. Swoje umiejętności pokazały 102 osoby. Grano systemem „każdy z każdym” tempem 2x15 minut z pięciominutową przerwą. Do turnieju zespół mógł zgłosić 12 zawodników. Występował jednak w 5-cioosobowych składach robiąc hokejowe zmiany.
Drużyny podzielono na dwie grupy „A” i „B”. Do grupy A trafiły zespoły: IZ Bydgoszcz, IZ Wrocław, IZ Zielona Góra, PKP LHS Zamość, IZ Opole, zaś do grupy B: IZ Szczecin, IZ Olsztyn, IZ Wałbrzych, PR Bydgoszcz. Finał rozegrano według znanego klucza: „na krzyż” (1A z 2B i 2A z 1B).
Zawiedli mistrzowie
Obserwatorzy i organizatorzy najwięcej szans na końcowy sukces dawali zespołowi IZ Zielona Góra – wielokrotnemu mistrzowi Polski. Faworyt zawiódł ich oczekiwania. Los zgotował mu inny scenariusz. Po kompromitującej porażce 3:5, z IZ Szczecin i 1:4, z IZ Wałbrzych – zielonogórzanie znaleźli się poza pudłem i pogrzebali szansę na brąz.
Debiutanci
Największą rewelacją mistrzostw była postawa debiutantów z Zamościa. Wygrali wszystkie pojedynki. Strzelili najwięcej – 26 bramek, tracąc tylko – 7. W decydującym starciu finałowym zremisowali z IZ Szczecin 1:1, ale lepiej egzekwowali rzuty karne (3:1) i to oni stanęli na najwyższym stopniu podium po raz pierwszy w historii mistrzostw Polski. Srebro zasłużenie powędrowało na Wybrzeże do IZ Szczecin.
W eliminacjach LHS pokonał „izety”: Wrocław – 3:1, Bydgoszcz – 4:0, Opole – 7:1, Zielona Góra – 12:4!, Wałbrzych 1:0 (półfinał).
Łącznie padło 162 goli, przeciętnie 7 w meczu. „Królem snajperów” został Jacek Paszkiewicz (LHS Zamość) – 9 goli. Na pudło (3 m.) dostali się kopacze z Wałbrzycha, którzy pokonali w pięknym stylu IZ Zielona Góra, 4:1.
Skład osobowy złotej drużyny LHS: Zbigniew Szymala, kapitan triumfatorów – grający trener (St. Toromistrz), Andrzej Gis, Marian Bazan, Piotr Szymala, Michał Hajduk, Dariusz Dylewski, Zbigniew Seredyk, Tomasz Cembrzyński, Jacek Paszkiewicz, Andrzej Tuszyński.
Zawody przeprowadziło sprawnie Kolegium Sędziowski z PZPN w Poznaniu – Henryk i Krzysztof Marczykowie i Andrzej Wachowiak.
Indywidualnie wyróżniono najlepszego strzelca Jacka Paszkiewicza, najlepszego technika turnieju Tomasza Mikulewicza (IZ Szczecin), najlepszego bramkarza Filipa Zagzika (IZ Wrocław).
Zakończeniu mistrzostw towarzyszyły pozytywne emocje i miła atmosfera. Szczęśliwych medalistów uwieczniono na wspólnym zdjęciu. Oficjalnego ich podsumowania dokonał główny organizator imprezy Leszek Mielcarek.
Puchary, medale, dyplomy i nagrody kapitanom wręczali: Krzysztof Poszwa, Michał Piechocki oraz delegat techniczny Stowarzyszenia KSTiK „Kolejarz” Warszawa Sławomir Puchowski, który dokonał zamknięcia tej udanej imprezy.
Zakwaterowanie i żywienie zapewnili: OW Wielspin i OSiR Wągrowiec.
Oto rezultaty turnieju:
Zielona Góra – Opole, 4:2, Wrocław – Zamość, 1:3, Szczecin – Wałbrzych, 3:0, Olsztyn – PR Bydgoszcz, 1:4, IZ Bydgoszcz – Zielona Góra, 1:2, Wrocław – Opole, 1:1, Szczecin – PR Bydgoszcz, 3:1, Olsztyn – Wałbrzych, 3:2, IZ Bydgoszcz – Zamość, 0:4, Wrocław – Zielona Góra, 1:1, Szczecin – Olsztyn, 3:1, Opole – Zamość, 1:7, Wrocław – IZ Bydgoszcz, 2:0, Wałbrzych – PR Bydgoszcz, 6:3, Zielona Góra – Zamość, 4:12, IZ Bydgoszcz – Opole, 2:2.
Tabele:
Grupa A: 1. LHS Zamość – 12 pkt. – 26:6 (stosunek bramek), 2. IZ Zielona Góra – 7 p. – 11:16, 3. IZ Wrocław – 4 p.. – 5:5,4. IZ Opole – 2 p. – 6:14, 5. IZ Bydgoszcz – 1p.- 3:10.
Grupa B: 1. IZ Szczecin – 9p. – 9:2, 2. IZ Wałbrzych – 3p. – 8:9, 3. PR Bydgoszcz – 3p. 8:10, 4. IZ Olsztyn – 3p. – 5:9.
Czas pokazał, że w grupie B emocje - kto awansuje do finału - trwały do ostatnich minut. Bowiem jak wskazuje tabela trzy drużyny zdobyły po 3 punkty. Do półfinału awansował Wałbrzych, który był lepszy o jedno oczko od PR Bydgoszcz.
Półfinał: Zamość – Wałbrzych, 1:0, Szczecin – Zielona Góra, 5:3.
O miejsce III: Wałbrzych – Zielona Góra, 4:1, o miejsce V: Wrocław – PR Bydgoszcz, 0:1 o miejsce VII: Opole – Olsztyn 1:1 (rzuty karne: 3:1).
Klasyfikacja końcowa zakładów:
1. PKP LHS Zamość - 35p.
2. IZ Szczecin - 32p.
3. IZ Wałbrzych - 29p., dalsze miejsca zajęli: 4. IZ Zielona Góra, 5. PR Bydgoszcz,
6. IZ Wrocław, 7. IZ Opole, 8. IZ Olsztyn, 9. IZ Bydgoszcz.
Komitet Wykonawczy
Drużyna PR Bydgoszcz.
Najwięksi przegrani IZ Zielona Góra (od prawej stoją: Janusz Śmiałek – reprezentant Polski kolejarzy w piłce nożnej, Marek Karwowski – trener reprezentacji piłkarzy Polskich kolejarzy), Elżbieta Czerwińska.
Złota drużyna LHS
Drużyna IZ Wrocław (F. Zagzik – najlepszy bramkarz)