Własna fabryka wagonów Cargo to filozofia z minionej epoki

Własna fabryka wagonów Cargo to filozofia z minionej epoki

02 lipca 2015 | Autor:
PODZIEL SIĘ

PKP Cargo ma poważny problem ze starzejącym się taborem. Przy skali przedsiębiorstwa dotychczasowe jednostkowe zakupy lub leasing nowego taboru to kropla w morzu potrzeb.

Fot. ProKolej

Wcześniejsze oszczędności w modernizacji taboru zaczynają się mścić. W maju tego roku po kontroli prezes UTK stwierdził, że przewoźnik naruszył przepisy eksploatując wagony w niedostatecznym stanie technicznym. Wytknął m.in. braki okładzin hamulcowych, skorodowane poszycia, nieszczelne drzwi i nieczytelne opisy na wagonach, w tym daty przeglądów rewizyjnych.

Zdaniem Jakuba Majewskiego, prezesa fundacji ProKolej nie ulega wątpliwości, że aby uniknąć kryzysu PKP Cargo musi rozpocząć gruntowną odnowę parku taborowego. Otwarte jest natomiast pytanie, jak zrobić to sprawnie i efektywnie.

– Samodzielna produkcja wagonów przez przewoźnika kolejowego jest rozwiązaniem nietypowym. Konkurujące na otwartym rynku linie lotnicze nie produkują samolotów a przewoźnicy drogowi ciągników czy naczep. Nawet utrzymanie techniczne środków transportu jest coraz częściej zlecane firmom zewnętrznym. Model budowy własnych fabryk i ośrodków wypoczynkowych przypomina raczej filozofię kolei z poprzedniej epoki. Być może dlatego poza sferę zapowiedzi nie wyszły dwie poprzednie próby uruchomienia własnej produkcji wagonów w Szczecinie – powiedział prezes Majewski.

Jego zdaniem w najbliższych miesiącach okaże się, czy przyjęte rozwiązanie jest słuszne. PKP Cargo będzie musiało się bowiem zmierzyć z problemami wynikającymi z nieuchronnej odnowy taboru i wynikającej z tego zmiany oferty handlowej.

– Stary, zamortyzowany tabor był dotąd głównym argumentem w sporach o rażąco niskie ceny oferowane przez przewoźnika w przetargach np. na masowe przewozy węgla. Inwestycje w nowy tabor spowodują, że ten składnik kosztowy gwałtownie zyska na znaczeniu. A to zmieni sposób przygotowania oferty przewozowej, zaś z uwagi na udział PKP Cargo w rynku, także relacje w całym segmencie przewozów towarowych – uważa Jakub Majewski.