Kontrakt PKP za ponad 700 tys. zł pod lupą prokuratury

Kontrakt PKP za ponad 700 tys. zł pod lupą prokuratury

09 lipca 2015 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Policja i prokuratura prowadzą dochodzenie w sprawie jednego z kontraktów zawartych w 2011 r. przez PKP SA w czasie, gdy spółką kierowała Maria Wasiak, obecna minister infrastruktury i rozwoju. Postępowanie "w sprawie wyrządzenia szkody znacznej wartości " prowadzone jest od ponad trzech miesięcy – podał w czwartek portal Kulisy24.com.

Fot. MIR

Postępowanie rozpoczęto po zawiadomieniu przesłanym przez Najwyższą Izbę Kontroli na skutek kontroli przeprowadzonych w PKP SA. Od 25 marca śledztwo w sprawie niegospodarności prowadzi warszawski wydział ds. przestępczości gospodarczej Komendy Stołecznej Policji pod nadzorem Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga.  

Jak poinformował portal Kulisy24.com, dochodzenie dotyczy zamówienia za 175 tys. euro w firmie McKinsey&Co opracowania pt. „Wkład merytoryczny do kontraktu wieloletniego na utrzymanie (w tym remonty) infrastruktury”. Zamówienie złożyła PKP SA w 2011 r., kiedy jej prezesem zarządu była Maria Wasiak, obecna minister infrastruktury i rozwoju.

Według informacji portalu, w trakcie kontroli NIK stwierdzono, że materiał nie spełniał wymagań zamówienia i był dla spółki nieprzydatny. Taką opinię wydały „właściwe merytorycznie komórki organizacyjne PKP Polskie Linie Kolejowe”.

Śledztwo jest prowadzone przez warszawską prokuraturę w związku artykułem 296 §1 Kodeksu karnego. Dotyczy on wyrządzania znacznej szkody majątkowej przez nadużycie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków.

Według informacji rzeczniczki warszawskiej prokuratury Renaty Mazur, postępowanie nie jest obecnie ukierunkowane na żadną osobę. Trwają przesłuchania świadków, pracowników PKP S.A. i PKP PLK.

– Zostało przesłuchanych kilka osób, prokurator nie ujawnia, jakie osoby były już słuchane – odpowiedziała na pytanie "Kuriera Kolejowego" rzeczniczka prokuratury.

Piotr Popa, szef biura prasowego Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju poinformował natomiast, że minister Maria Wasiak nigdy nie była i nie jest we wspomnianej sprawie przesłuchiwana.