Od obowiązującego od 13 grudnia nowego rozkładu jazdy może dojść do zawieszenia przewozów osobowych na trasie Oświęcim – Brzeszcze – Czechowice Dziedzice. Województwo małopolskie wycofało się ze zlecania i finansowania przewozów na tej trasie. Koleje Śląskie są zaniepokojone tą informacją.
– Koleje Śląskie nie tylko są przygotowane do wykonywania tych przewozów, ale także są jak najbardziej zainteresowane kontynuowaniem dotychczasowej współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Małopolskiego – informuje Michał Wawrzaszek, rzecznik Kolei Śląskich.
Po marcowych ustaleniach z małopolskimi władzami samorządowymi przewoźnik zamówił w PKP Polskich Liniach Kolejowych trasy dla tych pociągów.
– Jeszcze w kwietniu Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego proponował kontynuowanie realizacji rozkładu jazdy w sezonie 2015/2016 i wysokość dofinansowania na zasadach zgodnych z umową przewozową na poprzedni rozkład jazdy. Wówczas była mowa o całej trasie, tj. Katowice – Oświęcim – Brzeszcze – Czechowice Dziedzice – mówi Wawrzaszek.
W sierpniu spółka otrzymała pismo, że Zarząd Województwa Małopolskiego zamierza ograniczyć ofertę przewozową w rozkładzie jazdy 2015/2016 tylko do stacji Oświęcim od strony Katowic. W praktyce oznacza to, iż organizator przewozu, jakim zgodnie z ustawą jest Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, nie zamierza zlecić wykonywania przedmiotowych przewozów kolejowych do spółki, a zatem Koleje Śląskie nie będą miały podstaw prawnych do uruchamiania pociągów na tym odcinku.
– Obecnie podejmujemy działania zmierzające do zmiany decyzji małopolskich władz samorządowych. Liczymy, że Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego wróci do pierwotnych ustaleń i przystanie na wcześniej proponowany zakres porozumienia. Przesłaliśmy już wstępny projekt aneksu do umowy – dodaje rzecznik przewoźnika.
Koleje Śląskie zaznaczają, że połączenia na trasie Oświęcim – Brzeszcze – Czechowice Dziedzice nie będą realizowane bez zamówienia UMWM.
