Koleje Dolnośląskie dojadą do Bielawy?

Koleje Dolnośląskie dojadą do Bielawy?

04 lutego 2016 | Źródło: Koleje Dolnośląskie
PODZIEL SIĘ

Przewoźnik wraz z samorządami Dzierżoniowa, Bielawy, Pieszyc, Nowej Rudy, Stoszowic, Walimia i Głuszycy zadeklarował podjęcie wspólnych działań na rzecz wydłużenia połączenia kolejowego Wrocław – Dzierżoniów do Bielawy oraz integracji połączeń kolejowych z lokalnym transportem autobusowym, a także wspólnej organizacji promocji turystyki w rejonie Gór Sowich.

Fot. WiWok, Wikimedia

– Jesteśmy przekonani, że nasza współpraca będzie bardzo dobrze służyć całej społeczności lokalnej, a korzyści wynikające z integracji transportu zbiorowego trwale poprawią warunki życia mieszkańców i atrakcyjność obszaru dla turystów – napisali sygnatariusze tzw. Deklaracji Sowiogórskiej.

Bielawę od Dzierżoniowa dzieli zaledwie kilka kilometrów. Jeśli władze podejmą się rewitalizacji tej krótkiej linii, to Koleje Dolnośląskie będą gotowe do jej obsługi.

Kolej jest dla pasażerów. A my jesteśmy za jej rozwojem, wspierając wszelkie inicjatywy, które temu służą – mówi Piotr Rachwalski, prezes spółki. – Każda ze zmian w organizacji przewozów ma przede wszystkim służyć poprawie oferty dla pasażera, a my te zmiany realizujemy wspólnie ze zlecającym Urzędem Marszałkowskim, który, co jest rzadko spotykane, ma odwagę podejmować i bronić linii kolejowych, ratując je przed całkowitą degradacją – zaznacza.

Koleje Dolnośląskie, walcząc często z tzw. kolejowym „niedasizmem”, razem z władzami województwa przywracają do ruchu połączenia przez lata nieobecne. Najlepszym tego dowodem są te z Trzebnicy do Wrocławia, Szklarskiej Poręby do Czech czy niedawny sukces połączenia transgranicznego z Jeleniej Góry i Węglińca do Goerlitz.

W tej chwili KD obsługuje większość połączeń na terenie Dolnego Śląska, stale podnosząc jakość i komfort podróży. Po latach kolej przestała kojarzyć się z przestarzałym taborem a nowoczesny tabor doskonale realizuje swoje zadania i przyciąga nowych pasażerów.

– A Bielawa? Zdajemy sobie sprawę, że często jest tak, kiedy tworzy się coś od podstaw, że możemy napotykać na problemy. Braki w infrastrukturze, brak przystanku czy wejścia na perony to kłopot, ale do załatwienia – przekonuje prezes KD. – Stan wielu linii kolejowych w naszym kraju wynika z wieloletnich zaniedbań i braku właściwej polityki transportowej. Mamy jednak świadomość, że tylko wspólne działanie tych, którzy w ostatnią niedzielę podpisali deklarację posłuży przywróceniu ruchu na linii Dzierżoniów - Bielawa – podsumowuje Piotr Rachwalski.