Polskie porty uczestniczą w branżowym wyścigu zbrojeń

Polskie porty uczestniczą w branżowym wyścigu zbrojeń

17 października 2018 | Źródło: Kurier Kolejowy
PODZIEL SIĘ

W Szczecinie odbywa się II edycja konferencji NaviRail, która integruje przedstawicieli transportu morskiego, śródlądowego i kolejowego. Przedsiębiorcy zastanawiają się jak wykorzystać potencjał polskich portów morskich w obsłudze rosnących ilości ładunków w transporcie krajowym oraz na szlaku Azja – Europa.

Fot. Kurier Kolejowy

Janusz Piechociński, prezes Izby Przemysłowo-Handlowej Polska-Azja ostrzega, że kończy się okres prosperity w gospodarce i konferencja NaviRail powinna być okazją do dyskusji o tym, jak prowadzić biznes w warunkach zmieniającej się gospodarki oraz rynków międzynarodowych.

– Podstawowym zespołem portów w Polsce są porty Szczecin-Świnoujście oraz Gdańsk i Gdynia. W tym roku porty „przerobią” w sumie 100 mln TEU, ale trzeba mieć świadomość, że zaczyna się portowy wyścig zbrojeń. Rosjanie wprowadzają niższe taryfy w swoich portach, a porty Grecji przejął chiński kapitał, zaś największe firmy przewozowe zmagają się z  niską efektywnością. Polskie inwestycje muszą być staranie przemyślane i skorelowane z tym, co robi samorząd i biznes. Nasze porty powinny współdziałać z Unią Europejską – mówi Janusz Piechociński.

Wyzwaniem dla polskiej branży transportowej jest przekierowanie mas ładunków z portów zagranicznych do polskich. Rząd planuje rozwinąć żeglugę śródlądową, która ma pomóc w realizacji tych celów, ale nie będzie sprawnej żeglugi bez współpracy z transportem kolejowym.

– Wraz z Urzędem Żeglugi Śródlądowej i firmą E&Y wykonujemy analizy modernizacji Drogi Odrzańskiej. Bez państwa krytycznego wkładu do tej analizy ciężko będzie nam przygotować dobry program – powiedział Przemysław Żukowski, zastępca dyrektora Departamentu Gospodarki Wodnej i Żeglugi Śródlądowej do uczestników konferencji. – Mamy zawartą umowę na modernizację toru wodnego między portami w Szczecinie i Świnoujściu, wykonawca wkrótce przystąpi do pracy. Dziękujemy Urzędowi Morskiemu i CUPT za wysiłek. Pracujemy za dostępem do zespołu portów od strony lądu. Most nad Regalicą za kilka lat przejdzie do historii. Chcemy go przebudować i chcemy dziś o tym debatować – dodał.

Ze Szczecina w głąb kraju przewozi się głównie drobnicę i towary masowe. Zaledwie 2 proc. kontenerów dostarczanych do Polski trafia do zespołu portów w województwie zachodniopomorskim. Zdaniem Radosława Pacewicza, wiceprezesa Urzędu Transportu Kolejowego, nie należy traktować tego wyniku jako zagrożenia, ale jako szansy na specjalizację.

– Są inne linie kolejowe do przewozu towarów masowych i są inne linie do przewozu kontenerów. Lekkie pociągi jeżdżą z prędkością 120 km/h i nie powinno się na te same trasy wprowadzać pociągów jeżdżących z mniejszą prędkością. Widziałbym porty Szczecin i Świnoujście wyspecjalizowane w obsłudze towarach masowych – powiedział wiceszef UTK podczas swojej prezentacji.