Europejski Dzień Maszynisty - 40 lat minęło… za nastawnikiem.

Europejski Dzień Maszynisty - 40 lat minęło… za nastawnikiem.

16 września 2020 | Źródło: Koleje Mazowieckie
PODZIEL SIĘ

W Kolejach Mazowieckich w ciągu roku średnio 16 maszynistów przechodzi na emeryturę. Spółka, aby przeciwdziałać powiększaniu się luki pokoleniowej, od 2012 r. systematycznie organizuje szkolenia na licencję oraz świadectwo maszynisty. Do tej pory około 420 absolwentów tych szkoleń zostało zatrudnionych w spółce i prowadzi pociągi. Jednak coraz więcej maszynistów, którzy osiągają wiek emerytalny, decyduje się kontynuować swoją pracę. Mają wiedzę i doświadczenie, które budowali latami, ale przede wszystkim mają pasję do wykonywanego zawodu. W KM obecnie jest ich 72.

Marian Wasiak. Maszynista Kolei Mazowieckich. Fot. Koleje Mazowieckie

Rozpoczynali pracę, kiedy istniało jedno PKP, służba trwała nawet trzy dni, a torba maszynisty musiała pomieścić zarówno prowiant na ten czas, jak i rozkłady jazd, wykazy, instrukcje, latarkę, podstawowe narzędzia. Przeszli przez czas zmian, podział PKP, informatyzację
i unowocześnianie taboru. Dzisiaj w swoich torbach noszą tablet i telefon, a do domu wracają po 12 godzinach służby. Osiągnęli wiek emerytalny, ale zamiast spokojnego życia emeryta w wygodnym fotelu i kapciach wolą fotel maszynisty. Dlaczego zdecydowali się nie iść na emeryturę, a nadal jeździć?

 - Teraz jest ten etap, kiedy trochę odrabiam czas z młodszych lat, kiedy się jeździło na długie służby. Żona jest na emeryturze, mam wnuki i więcej czasu dla najbliższych. Natomiast  zamiłowanie do kolei zostało, tu się nic nie zmieniło. Bo do tej pracy trzeba mieć pasję. Trzeba ją pokochać, jak się kiedyś pokochało żonę. Gdyby wróciły moje młodzieńcze lata, z całą pewnością jeszcze raz chciałbym zostać maszynistą. -  mówi Marian Wasiak, maszynista KM, który za nastawnikiem spędził 41 lat. 

Franciszek Kotelba. Maszynista Kolei Mazowieckich

- To jest moja pasja i zajęcie, które mnie pociąga. Całe życie lubiłem tę pracę, dlatego ciągle ją wykonuję, teraz na pół etatu, choć teoretycznie od ośmiu lat powinienem być na emeryturze. Na szczęście zdrowie pozwala mi robić to, co lubię. – mówi Franciszek Kotelba, który jako maszynista prowadzi pociągi już od 42 lat.

Obecnie w Kolejach Mazowieckich pracuje 610 maszynistów, w tym 72, którzy osiągnęli już wiek emerytalny. Spółka ma także 17 maszynistów instruktorów.

Od 2012 roku KM systematycznie organizują szkolenia na stanowisko maszynisty. Do chwili obecnej ponad 420 absolwentów szkoleń organizowanych przez Spółkę zostało zatrudnionych i prowadzi pociągi. Aktualnie trwają szkolenia na świadectwo maszynisty, w ramach których na maszynistki uczą się dwie Panie: Gabriela Karaś - odbywa ostatni etap szkolenia, czyli jazdy praktyczne pod nadzorem, oraz Marta Kucharska - aktualnie znajduje się na etapie stażu stanowiskowego oraz szkolenia praktycznego w zakresie pracy przy czynnościach maszynisty.

16 września obchodzony jest Europejski Dzień Maszynisty, z tej okazji zachęcamy do zapoznania się z filmem oraz wywiadem, w których Marek Wasiak i Franciszek Kotelba, reprezentanci starszego pokolenia maszynistów, opowiadają o swoich kolejowych doświadczeniach i miłości do zawodu.

 

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykuł Fundacja Grupy PKP pomogła szpitalowi w Rykach Fundacja Grupy PKP pomogła szpitalowi w Rykach
Następny artykuł Poczta Polska: klienci mogą odbierać przesyłki już w 13 tysiącach punktów odbioru Poczta Polska: klienci mogą odbierać przesyłki już w 13 tysiącach punktów odbioru