Specjalny pociąg zestawiony z 20 lokomotyw prywatnych przewoźników poruszał się po berlińskich torach trąbiąc niemiłosiernie, chcąc w ten sposób dać upust niezadowoleniu spowodowanemu faktem pomocy udzielonej przez rząd federalny w czasach pandemii jedynie państwowemu przewoźnikowi kolejowemu Deutsche Bahn.
Organizatorem protestu było stowarzyszenie przewoźników Netzwerk Europäischer Eisenbahnen, które oświadczyło, iż mimo iż prywatni przewoźnicy realizują już ponad połowę kolejowego transportu towarowego w Niemczech, rząd federalny nie wsparł ich finansowo w czasie kryzysu wywołanego pandemią, zapowiedział za to przeznaczenie 5 miliardów euro na pokrycie strat w Deutsche Bahn AG.
Zdaniem prywatnych przewoźników źródłem problemów Deutsche Bahn AG - narodowego operatora, jest nie tylko pandemia koronawirusa, ale przede wszystkim problemy strukturalne. Uważają, że jezeli rząd w dalszym ciagu chce realizować swoje zapowiedzi o dążeniu do wzmocnienia kolei i przeniesieniu większej części towarów z dróg na tory powinienie jednakowo traktować wszystkich przewoźników.