Nowa hala serwisowa Kolei Dolnośląskich oficjalnie otwarta.

Nowa hala serwisowa Kolei Dolnośląskich oficjalnie otwarta.

25 sierpnia 2023 | Źródło: Koleje Dolnośląskie
PODZIEL SIĘ

 

Nowa infrastruktura przeglądowo-naprawcza pozwoli na obniżenie kosztów utrzymania pociągów i bardziej efektywne wykorzystanie parku taborowego. Hala powstała na terenie należącym do spółki przy ul. Pątnowskiej w Legnicy. Dziś (25 sierpnia) podczas uroczystości związanych z jubileuszem 15-lecia KD miało miejsce oficjalne jej otwarcie. „To kluczowa inwestycja kolejowa w regionie” - podkreśla Damian Stawikowski, prezes spółki.

Nowa hala serwisowa Kolei Dolnośląskich oficjalnie otwarta.
Hala serwisowa Kolei Dolnośląskich. Fot. Kurier Kolejowy

 

Przez lata Koleje Dolnośląskie zyskały opinię lidera w dziedzinie usług kolejowych, podnosząc standardy podróżowania i inwestując w nowoczesny tabor. Stałe rozszerzanie sieci połączeń zaowocowało osiągnięciem imponującego rekordu: w lipcu przewoźnik przejechał milion kilometrów. Tak dynamiczny rozwój wymaga odpowiedniego zaplecza.  

- To ważny dzień nie tylko dla Kolei Dolnośląskich, ale dla całego województwa. Stanęliśmy w pewnym momencie przed wyzwaniem: albo być zależnym od serwisowania nowoczesnego taboru KD, albo uniezależnić się, budując nową halę serwisowo-naprawczą. Byliśmy przekonani, że ten obiekt należy wybudować, bo wpłynie to pozytywnie nie tylko na jakość serwisowania pociągów, ale także obniży koszty ich utrzymania i zaoferuje nowe miejsca pracy w regionie - mówił podczas oficjalnego otwarcia hali Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego.

 

Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego. Fot. Kurier Kolejowy

 

Niezbędna do rozwoju infrastruktura

Nowa hala serwisowa Kolei Dolnośląskich ma ponad 6,5 tysiąca mkw. powierzchni, trzy tory o długości 120 metrów, jeden tor przeznaczony na całoroczną myjnię automatyczną. Obiekt jest wyposażony w tokarkę podtorową (na odrębnym torze), nadziemną i podziemną infrastrukturę techniczną oraz zbiorniki i dystrybutory paliwa. 

- Ta „szopa” (w języku kolejarskim hala serwisowa) jest niezwykle efektowna i została wybudowana z wielkim rozmachem. Dzięki niej, będzie można realizować prace utrzymaniowe i serwisowe w najwyższym standardzie, po to, aby Koleje Dolnośląskie mogły świadczyć jak najlepsze usługi. Pracownicy będą mogli pracować w komfortowych warunkach na miarę XXI wieku, a pasażerowie uzyskają jeszcze lepiej przygotowane pociągi to tego, aby bezpiecznie i ekologicznie podróżować po Dolnym Śląsku czy nawet nad morze w ramach wakacyjnej oferty Kolei Dolnośląskich - dodaje Andrzej Bittel, pełnomocnik rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu.

 

Andrzej Bittel, pełnomocnik rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu. Fot. Kurier Kolejowy

 

Kluczowa inwestycja kolejowa na Dolnym Śląsku

Koleje Dolnośląskie dzięki długofalowej strategii systematycznie unowocześniają i poszerzają swoje zaplecze techniczne. W zeszłym roku przewoźnik zakupił aż 31 nowoczesnych pociągów pasażerskich (6 sztuk impuls2 oraz 25 sztuk Elf2), dzięki czemu stał się posiadaczem największej floty pojazdów Elf2 w Polsce.

- Mamy halę serwisową, która jest dowodem na to, jak prężnie i dobrze rozwijają się Koleje Dolnośląskie. Ta kadencja stoi pod znakiem renesansu połączeń kolejowych. Te działania to przejęcia nieczynnych linii, rewitalizacje, a marka KD zaczyna pojawiać się w miejscowościach, które od 20 lat nie widziały pociągu. To wszystko jest dowodem tego, że wybrany na początku kadencji kierunek był słuszny - mówi Tymoteusz Myrda, członek zarządu Województwa Dolnośląskiego.

 

Nowa hala serwisowa Kolei Dolnośląskich uroczyście otwarta. Fot. Kurier Kolejowy

 

Wsparcie samorządu województwa

Inwestycja została zrealizowana przy wsparciu Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Całkowity koszt budowy wyniósł 75 mln zł, z czego 55 mln to środki unijne.

- To kluczowa inwestycja kolejowa w regionie. Bez wsparcia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego i całego zespołu Kolei Dolnośląskich, wybudowanie tej nowoczesnej hali serwisowo-naprawczej nie byłoby możliwe. Ten obiekt będzie pomagał nam codziennie, aby pasażerowie mogli podróżować w jeszcze bardziej komfortowych warunkach. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tego obiektu - zaznacza Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.

 

Damian Stawikowski, prezes zarządu Kolei Dolnośląskich. Fot. Kurier Kolejowy
Hala serwisowa Kolei Dolnośląskich. Fot. Kurier Kolejowy