Odrzucenie memorandum nastąpiło po przeanalizowaniu danych dotyczących liczby pasażerów, kosztów i potencjalnych korzyści.
Transgraniczna linia kolejowa Jindřichovice pod Smrkem - Mirsk nie zostanie odnowiona w najbliższych latach. Jeszcze w lutym wydawało się, że linia może zostać wkrótce naprawiona i ruch może powrócić. Ani kraj liberecki, ani województwo dolnośląskie nie są obecnie zainteresowane odbudową.
W marcu powinno zostać podpisane memorandum o współpracy w sprawie przywrócenia linii między dwoma samorządami. Jednak obecnie wydaje się, że przywrócenie linii jest bardziej interesem i życzeniem kilku osób.
"Ani strona czeska, ani polska nie podpiszą memorandum w sprawie linii kolejowej Jindřichovice pod Smrkem - Mirsk. Żadna z zainteresowanych stron nie wyszła z propozycją i potrzebą podpisania. Decyzję podjęto po przeanalizowaniu danych dotyczących liczby pasażerów, kosztów ekonomicznych i korzyści" - powiedział Filip Trdla, rzecznik prasowy Kraju Libereckiego.
O tym, skąd wziął się pomysł na memorandum, świadczy tekst związkowca Jindřicha Berounský'ego, w którym informuje on o powstaniu polsko-czeskiej inicjatywy obywatelskiej na rzecz przywrócenia linii kolejowej Mirsk - Jindřichovice pod Smrkem. "Uczestnicy negocjacji i powstałej inicjatywy reprezentują lokalnych patriotów po obu stronach granicy z obszaru wzdłuż linii kolejowej, która ma zostać przywrócona, Gryfów Śląski - Mirsk - Świeradów-Zdrój, a po stronie czeskiej z Frýdlantu, Turnova i Jablonca nad Nysą" - mówi Berounský. Według niego w styczniu tego roku gubernator kraju libereckiego Martin Půta wyraził poparcie dla planu odnowienia linii kolejowej.
Pierwotna linia między Mirskiem a Jindřichovicami miała dziesięć kilometrów długości, z czego tylko 2,4 km znajdowało się po czeskiej stronie. Strona polska już w przeszłości zajmowała się odbudową linii.
Eksploatacja linii rozpoczęła się w 1904 roku, a pociągi przestały przekraczać granicę w 1945 roku. Po stronie polskiej działalność krajowa ostatecznie zakończyła się w 1996 roku. Z kolei po stronie czeskiej od dawna rozważa się zamknięcie części linii z Frýdlantu do Jindřichovic na odcinku Nové Město pod Smrkem - Jindřichovice pod Smrkem z powodu niskiego wykorzystania. Pociąg jest znacznie wolniejszy niż autobus między Frýdlantem a Jindřichovicami.
