W Jugowicach odbyły się jubileuszowe, dziesiąte już z kolei Mistrzostwa Polski w Drezynowaniu. Tym razem „rządzili” Indianie i kowboje.
Jugowice, jak co roku, gościły miłośników linii kolejowej nr 285 Świdnica Kraszowice – Jedlina-Zdrój, tzw. „bystrzyckiej”, pasjonatów drezyn i turystów. Tym, co ich przyciągnęło, były zawody w drezynowaniu – Push-Pull Party, które odbyły się w tym roku w stylu country.
Wyścigi równoległe
Z jazd rekreacyjnych i wyścigów korzystali wszyscy bez względu na wiek. Na przejażdżki motorowymi drezynami po okolicy stacji czekały grupy kolonijne i turyści indywidualni. Powodzeniem cieszyły się też jazdy prostymi pojazdami „moja-twoja”. Dla bywalców jugowickich zawodów niespodzianką był kursujący po torach fiat 126p. W sobotę (21 lipca) główną atrakcję stanowiły zawody rozgrywane w konkurencjach: open, rodzinnej, kobiecej, dziecięcej i VIP. W tym roku po raz pierwszy rywalizowano w wyścigu równoległym, w którym na sąsiednich torach ścigały się dwie drużyny.
Atrakcji bez liku
Organizatorzy mistrzostw, Sowiogórskie Bractwo Kolejowe oraz Centrum Kultury i Turystyki w Walimiu zadbali, by na stacji goście się nie nudzili. Dla miłośników kolei i turystów zainteresowanych tajemnicami Gór Sowich ciekawostką była kilkumetrowa mapa linii kolejowej nr 285. Fotografie najciekawszych wiaduktów i mostów oraz informacje o uroczych, małych stacjach zatrzymywały dorosłych. W tym czasie dzieci oglądały przejazdy lokomotyw na kolejowej makiecie. Wokół dworca ulokowały się stoiska z rękodziełem, wyrobami ceramiki, degustacją potraw regionalnych. Jak przystało na imprezę w stylu Dzikiego Zachodu, nie zabrakło też Indian i kowbojów.
Turystyka jedyną szansą
Władze gminy oficjalnie przyznają, że obecnie jedyną szansą dla Walimia i okolic pozostaje turystyka. Drezynowe zawody wpisują się więc w koncepcję aktywizacji regionu, a dla Andrzeja Szynkiewicza, prezesa Sowiogórskiego Bractwa Kolejowego, Mistrzostwa w Drezynowaniu są też okazją do przypomnienia i pokazania historii linii bystrzyckiej. Pasjonaci linii nr 285 prezentują filmy, zdjęcia i różnego rodzaju dokumenty z nią związane, mieszkańcom tłumaczą, jaką wartość ma nieczynna infrastruktura linii kolejowej, a turystów namawiają na bliższy kontakt z malowniczą i ciekawa technicznie trasą.
