PKP Intercity planuje uruchomić od nowego rozkładu jazdy, czyli od 9 grudnia, dwie pary codziennych pociągów, które będą kursować do Bydgoszczy i Trójmiasta.
Pociągi pojadą przez Lublin i Warszawę. Będę to składy TLK „Wieniawski” do Gdyni oraz TLK „Solina” do Bydgoszczy. Według wstępnych planów przewoźnika "Wieniawski” wyjedzie z Rzeszowa o godz. 6.35, w Lublinie będzie o godz. 10.13, a na stacji Warszawa Centralna o godz. 12.45. W relacji powrotnej, pociąg jadący z Gdyni byłby w Lublinie o godz. 19.24, a o godz. 23.01 w Rzeszowie.
Z kolei do Bydgoszczy pojedzie TLK "Solina”, który z Rzeszowa wyruszy o godz. 12.13, w Lublinie będzie o 16.13, a o godz. 18.45 na Dworcu Centralnym w Warszawie. Z powrotem skład odjeżdżałby z Piły. Do Lublina dojechałby o godz. 13.19, a do Rzeszowa o godz. 17.05.
Według „Dziennika Wschodniego” takie godziny proponuje przewoźnik, ale możliwe, że przejazd między Lublinem a Rzeszowem potrwa krócej dzięki remontom prowadzonym przez lubelski Zakład Linii Kolejowych.
Plany PKP Intercity potwierdza Beata Czemerajda z biura prasowego spółki. - Rozkład jazdy, który wejdzie w życie od grudnia zakłada uruchomienie dwóch nowych połączeń z województwa podkarpackiego – mówi Czemerajda. I dodaje. - Prace nad nowym rozkładem jazdy trwają. Ostateczne ustalenia jeszcze nie zapadły, gdyż do 10 września mamy otrzymać odpowiedź od zarządcy infrastruktury PKP PLK co do możliwości eksploatacyjnych linii kolejowych.
Wszystko jednak wskazuje na to, że Rzeszów dzięki PKP Intercity będzie miał jednak bezpośrednie połączenie z Lublinem. O likwidacji bezpośredniego pociągu uruchamianego przez Przewozy Regionalne ze stolicy Podkarpacia do stolicy Lubelszczyzny zadecydował niedawno marszałek województwa podkarpackiego. Powód? Zbyt mało pasażerów wsiadających na trasie Rzeszów – Stalowa Wola. Dlatego ludzi jadących z Rzeszowa do Lublina od grudnia czeka przesiadka w Stalowej Woli. Stamtąd w dalszą podróż zabierze ich szynobus Lubelskiego Zakładu Przewozów Regionalnych. O szczegółach decyzji marszałka pisaliśmy w artykule pt. "Słaba frekwencja na linii do Lublina".
