PKP Intercity przedstawiło wyniki przewozów pasażerskich za okres pierwszych siedmiu miesięcy 2012 r. W tym czasie z usług przewoźnika skorzystało 17 mln 936 tys. pasażerów. Jest to prawie tyle samo klientów co w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Porównując każdy miesiąc 2012 r. do analogicznego miesiąca 2011 r. przewoźnik miał więcej pasażerów w: styczniu, marcu, kwietniu (w sumie o 100 tys. pasażerów). Mniej pasażerów było w lutym, czerwcu i w lipcu (w sumie o 200 tys.). Te dwa trendy składają się na bilans 100 tys. (0,5 proc.) pasażerów mniej w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2012 r. porównując do roku 2011. PKP Intercity zwiększyło w tym samym czasie swój udział w rynku przewozów pasażerskich z 12,1 do 12,9 proc. Jest to największy nominalny wzrost udziału w rynku wśród wszystkich jedenastu przewoźników kolejowych w tym roku. Od początku roku wzrosła również o 6 proc. średnia zajętość miejsc w pociągach krajowych PKP IC wszystkich kategorii, która wynosi w tej chwili ok. 350 zajętych miejsc na jeden pociąg. Obecnie PKP Intercity eksploatuje ok. 1500 wagonów, jest to ok. 200 wagonów więcej niż w analogicznym czasie 2011 roku.
Praca eksploatacyjna wyniosła 25 mln 980 tys. pociągokilometrów i była o 0,5 mln (1,9 proc.) niższa niż w tym samym czasie 2011 roku.
- Zainteresowanie podróżą pociągiem wyraźnie rosło od początku roku do maja 2012 roku. W czerwcu i lipcu wzrost przewozów wyhamował. Dopiero wyniki sierpnia i września odpowiedzą na pytanie czy jest to efekt krótko czy długoterminowy i co jest jego główną przyczyną - informuje Janusz Malinowski, prezes PKP Intercity. - Niezależnie od towarzyszących okoliczności (rosnąca konkurencyjność w różnych gałęziach transportu, remonty linii kolejowych, częste zmiany rozkładu jazdy, spadek tempa wzrostu PKB) koncentrujemy wysiłki na przyciągnięciu do PKP Intercity nowych pasażerów.
Dotyczy to szczególnie pasażerów pociągów EIC i Express. Przewoźnik pracuje nad poważnymi zmianami dotyczącymi: ceny, jakości produktu, oraz ofert promocyjnych dla klientów tych właśnie pociągów. - Zależy nam bardzo na stworzeniu: alternatywnej oferty do podróży samochodem (prywatnym bądź służbowym) między największymi polskimi miastami, biletu typu rail&fly oraz premiowaniu klientów korzystających z naszych usług regularnie. Pracujemy również nad widoczną poprawą jakości obsługi klienta - zaznacza prezes Malinowski.
