PR lepiej dbają o klienta niż banki

PR lepiej dbają o klienta niż banki

29 listopada 2012 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Przewozy Regionalne są pierwszą spółką z branży transportowej, która umożliwiła zakup biletów osobom niesłyszącym, komunikującym się w języku migowym. Być może w ślady PR pójdzie PKP Intercity. Inne firmy, jak banki nie wykazują się taką dbałością o klientów.

Fot. Przewozy Regionalne

1 kwietnia weszła w życie ustawa o języku migowym, która nakazuje instytucjom publicznym posiadać dostęp do tłumacza języka migowego. Firma informatyczna Seventica (należąca do spółki Sevenet) zaoferowała usługę zdalnego tłumaczenia języka migowego przez wideotelefony, za którą pobiera miesięczne opłaty. Jednym z jej pierwszych klientów stały się Przewozy Regionalne, które zainstalowały system już na 8 dworcach. Osoby głuchonieme mogą bez przeszkód kupić bilet na pociąg PR lub zasięgnąć informacji o połączeniach. Rozmowy między nimi a kasjerami są tłumaczone przez tłumaczy stacjonujących w contact center firmy Seventica.

Pionierskie zastosowanie
O możliwości porozumiewania się kasjerów z osobami głuchoniemymi informowały już same Przewozy Regionalne. Wideotelefon, który może się połączyć z tłumaczem języka migowego (są dwa rodzaje tego języka) jest zainstalowany w Warszawie (dworce Centralny i Wschodni), w Kielcach, Krakowie, Rzeszowie, Szczecinie i Poznaniu. Tym razem o Systemie Komunikacji Niewerbalnej (SKN) opowiedzieli przedstawiciele Seventiki. Robert Gdela, prezes spółki, przyznaje, że Przewozy Regionalne są pierwszym podmiotem z branży transportowej, który zdecydował się skorzystać z SKN.

- Najciekawsze jest to, że same Przewozy Regionalne wytworzyły bardzo duży ruch w naszym contact center. W okresie wakacyjnym połączenia nawiązywane z dworców były dominujące wśród wszystkich połączeń generowanych przez podmioty z tzw. sektora publicznego. Przykładowo: gdy inne firmy nawiązywały dwa połączenia z contact center, to Przewozy Regionalne nawiązywały 4 połączenia w tym czasie. W instytucjach podobnych do PR nasze rozwiązanie będzie zdawało egzamin. Zresztą już rozpoczęliśmy rozmowy z PKP Intercity – mówi Robert Gdela.

Szef Seventiki z przykrością przyznaje, że inne, obiecujące sektory gospodarki, jak banki wciąż nie wykazują wyraźnego zainteresowania tłumaczeniami języka migowego. Banki nie wiedzą jak duża jest skala tego problemu: w Polsce jest 60 tys. zarejestrowanych osób niesłyszących i z poważnymi wadami słuchu. Do tego należy doliczyć osoby z mniejszymi wadami słuchu oraz osoby jeszcze niesłyszące, wciąć niezarejestrowane. Wówczas okaże się, że mamy 100 tys. osób, które muszą komunikować się w języku  migowym. Certyfikowanych tłumaczy języka migowego jest tylko 184, czyli na 326 osób niesłyszących przypada jeden tłumacz.

Telefon z kamerą
Konkurencja firmy Seventica oferuje podobne usługi zdalnego tłumaczenia, jednak wykorzystuje przy tym komunikatory zainstalowane na komputerach z systemem Windows, co może skutkować problemami technicznymi. Seventica przekonuje, że jej oferta jest bardziej korzystna – klient otrzymuje do wyboru dwa rodzaje wideotelefonów oraz tablet (sprzęt marki Cisco), czyli urządzenia dedykowane do wykonywania wideokonferencji.

Miesięczny abonament dla jednego stanowiska (wideotelefonu) wynosi 499 zł. Firmy, które zdecydują się na więcej stanowisk, otrzymają rabat.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykuł LOTOS Kolej liderem transportu szynowego LOTOS Kolej liderem transportu szynowego
Następny artykuł Koleje Rosyjskie się wyprzedają Koleje Rosyjskie się wyprzedają