Nasi południowy sąsiedzi rozważają połączenie swoich narodowych przewoźników towarowych. O takiej możliwości powiedzieli ministrowie transportu Czech i Słowacji w czeskiej telewizji. Jeśli dojdzie do fuzji, powstanie duży podmiot, zdolny konkurować z PKP Cargo a nawet z DB i RŻD.
Obie firmy – czeski CD Cargo i słowacki ZSSK Cargo borykają się z problemami finansowymi. Ministrowie obu państw są zdania, że na dzisiejszym rynku towarowym małe firmy nie są w stanie funkcjonować. Czesi i Słowacy – jak informują lokalne media – odczuwają presję konkurencyjną ze strony Kolei Niemieckich i Rosyjskich.
Media nie wspominają jednak o polskim przewoźniku, PKP Cargo, który po raz kolejny odnotowuje rekordowe wyniki finansowe (300 mln zł zysku za 2012 r.) i od kilku lat rozwija działalność na zagranicznych rynkach.
CD Cargo obawia się izolacji na europejskim rynku. Spółka rozpoczęła proces restrukturyzacji: sprzedaje 87 lokomotyw i planuje zezłomować prawie 5 tys. wagonów. W planach jest też zwolnienie ponad 2 tys. z 9,5 tys. pracowników.
Słowacki, państwowy przewoźnik towarowy ZSSK Cargo także planuje zwolnienia. Do końca tego roku odejść z firmy powinno 600 z 7 tys. pracowników. Optymalizacja zatrudnienia w słowackiej spółce ma kosztować 4,5 mln euro.
