Jak informuje portal ziemi chrzanowskiej przełom.pl, Maria Pitala, p.o. prezesa Fabloka, złożyła wniosek o upadłość firmy.
Fabryka nie ma pieniędzy ani na wypłaty dla pracowników, ani na spłacenie długów, nawet na opłacenie bieżących rachunków.
Zarazem Maria Pitala wciąż ma nadzieję na uratowanie firmy, twierdząc, że wniosek zawsze można wycofać , jeśli zmusi on nowego inwestora do przelania choćby części obiecanych pieniędzy.
Tym nowym inwestorem miałby być Zbigniew Majcherek, właściciel poznańskiej firmy Sigma Tabor, który oskarżył zarząd Fabloka o blokowanie jego udziału w planowanym na 16 stycznia walnym zgromadzeniu.
Zarzuty Zbigniewa Majcherka odpiera Maria Pitala twierdząc, że szef Sigmy zbyt późno złożył wpis do księgi akcyjnej, co uniemożliwiło podjęcie podczas zgromadzenia uchwał oraz zmian statutowych.