Decyzja PKP PLK o wyłączeniu od grudnia tego roku części linii kolejowych m. in. odcinka Rabka Zdrój – Nowy Sącz może odbić się na organizacji takich imprez jak Parowozjada w Chabówce. Co będzie dalej z pociągami retro?
Parowozjada, organizowana przez PKP Cargo w Skansenie Taboru Kolejowego w Chabówce, jest jedną z największych plenerowych imprez kolejowych w Polsce. Jej nieodłącznym elementem są przejazdy pociągami retro na kilku trasach: Chabówka – Dobra k. Limanowej – Chabówka, Chabówka – Nowy Targ – Chabówka, Chabówka – Rabka Zaryte – Chabówka oraz Chabówka – Mszana Dolna – Chabówka. Może się to jednak wkrótce zmienić w związku z decyzją PKP PLK o optymalizacji od grudnia tego roku blisko 2 tys. km linii kolejowych.
Na liście odcinków przeznaczonych do czasowego zamknięcia znalazła się również trasa Rabka – Zdrój – Nowy Sącz, stanowiąca fragment linii 104 Chabówka – Nowy Sącz, po której w trakcie Parowozjady odbywa się część przejazdów retro pociągów. Jednak według organizatora, PKP Cargo zamknięcie linii nie musi oznaczać końca turystycznych przejazdów.
- Wyłączenie linii z ruchu nie jest równoznaczne z demontażem torów. Jeśli PLK wyrazi zgodę, pociągi turystyczne będą jeździć po liniach wyłączonych – wyjaśnia Mariusz Przybylski, rzecznik PKP Cargo. – Poza tym pociągi mogą kursować również po innych trasach np. z Chabówki w kierunku Krakowa lub Zakopanego.
Kolejna edycja Parowozjady odbędzie się już za kilka miesięcy. Dokładny program ma zostać ogłoszony na początku wakacji.
- Liczymy na większą liczbę gości niż w latach ubiegłych. Impreza w Chabówce z roku na rok podnosi swoją rangę i zwiększa popularność – podkreśla Mariusz Przybylski, rzecznik PKP Cargo.
