Janusz Piechociński poleca Pesę Węgrom

Janusz Piechociński poleca Pesę Węgrom

03 kwietnia 2013 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Wizytujący fabrykę Pesy w Bydgoszczy Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki zaapelował do Węgrów, aby nie optowali za jednym producentem w przetargach na dostawę pociągów i tym samym rozważyli konkurencyjną cenowo ofertę polskiej firmy.

Fot. Pesa

Spotkanie przebiegało w rzeczowej atmosferze, bo przecież Janusz Piechociński, to polityk specjalizujący się w problematyce transportu i infrastruktury, nagrodzony m.in. w prestiżowym konkursie w roku 2008 tytułem Przyjaciela Kolei. Po czwartkowej wizycie w Pesie wicepremier dał się poznać również jako przyjaciel (bo nie tylko minister) polskiej gospodarki i ambasador polskiego przemysłu.

Prezes Tomasz Zaboklicki, wraz z członkami zarządu firmy - Robertem Świechowiczem i Marcinem Jędryczką, zaprezentował gościom dwie kluczowe dla procesu produkcji taboru hale: budowy konstrukcji stalowych i montażu pojazdów pasażerskich. Szef resortu gospodarki miał zatem w jednym miejscu i czasie sposobność obejrzenia lokomotywy Gama Marathon, elektrycznych ELF-ów dla Wielkopolski, spalinowych Linków dla Czech i Niemiec, jak i tramwaju Swing dla Warszawy.

Podczas zorganizowanej w hali produkcyjnej Pesy konferencji prasowej wicepremier Janusz Piechociński przedstawił m.in. swoją wizję roli polityka wobec wyzwań, a czasem i barier stojących przed polskim przemysłem.

- Dyplomacja i polityka zagraniczna ma służyć ludziom, gospodarce, ma otwierać nowe rynki, a także dbać o to, by nasze firmy na obcych rynkach nie ograniczały swoich możliwości, a wręcz przeciwnie - stwierdził Janusz Piechociński. - Polski premier, wicepremier, a szczególnie minister gospodarki powinien być ambasadorem tego, co w polskiej gospodarce najlepsze. (…) Stąd moja determinacja i apel do braci Węgrów: pokażcie tę sympatię i nie piszcie przetargu pod jedną, konkurencyjną firmę. Polacy przez całe lata, pokolenia, korzystali z Ikarusa i cieszyli się nim w transporcie publicznym; dziś mamy swoją Pesę, a nasza oferta jest transparentna, uczciwa, wiarygodna i skrojona pod wasze możliwości finansowe, ale jednocześnie - konkurencyjna cenowo.

Miesiąc temu Węgierskie Koleje Państwowe (MÁV) oraz GYSEV, regionalny przewoźnik kolejowy operujący w Austrii i na Węgrzech wybrały Stadlera w przetargu na dostawę 48 FLIRT-ów. Był to już   trzeci przetarg wygrany przez szwajcarską firmę na Węgrzech. Pierwszy kontrakt został podpisany w 2005 i obejmował 30 pociągów z opcją zamówienia dodatkowych 30 pojazdów. W ramach drugiego rozstrzygniętego w ubiegłym roku Stadler dostarczy GYSEV cztery elektryczne zespoły trakcyjne.