Od kilku lat, przy współpracy z przedstawicielami Wydziału Biologii Uniwersytetu Adama Mickiewicza, udaje się ratować jeże, które za teren przechadzek wybrały sobie trasę PST. Zwierzątka często wpadały do rowów odwadniających, skąd nie mogły się wydostać.
To już przeszłość. Trwają właśnie odbiory 120 specjalnych pochylni, które zostały zamontowane na całej trasie szybkiego tramwaju, aby umożliwić jeżom wydostanie się z pułapki.
Dzięki zaangażowaniu pracowników i współpracowników UAM, powstała koncepcja betonowych kładek, które po przeprowadzeniu testów, zostały na stałe zamontowane w rowach odwadniających. MPK Poznań wystąpiło o dofinansowanie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu i wkrótce podpisze umowę, pozwalającą otrzymać wsparcie finansowe 75 proc. wartości projektu pochylni.
Tego typu konstrukcje przy torowisku istniały z inicjatywy UAM już wcześniej, jednakże było ich zdecydowanie za mało. Z pozostałych miejsc wyjmowali je więc wolontariusze, którzy co roku regularnie patrolowali trasę PST, w okresie od kwietnia do listopada. Około 50 proc. osobników udawało się wtedy uratować.
W sierpniu 2012 utworzona została nawet specjalna strona na facebooku, gdzie każdy chętny mógł zgłosić się do pomocy kolczastym osobnikom. Według relacji „zbieraczy”, przez ponad tydzień od czasu pojawienia się nowych konstrukcji, nie znaleziono ani jednego jeża. Wygląda więc na to, że – przynajmniej w tym miejscu – uda się uratować te sympatyczne i prawnie chronione zwierzęta, zapewniając im bezpieczną drogę w poszukiwaniu pożywienia.
