Bieńkowska: dojdziemy do dobrego pomysłu na temat PR

Bieńkowska: dojdziemy do dobrego pomysłu na temat PR

30 listopada 2013 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Wicepremier Elżbieta Bieńkowska opowiedziała wczoraj w wywiadzie radiowym o powodach dymisji Andrzeja Massela, o planowanych rozmowach na temat PR i postępach kolei w wydatkowaniu unijnych funduszy.

Fot. YouTube

Wicepremier, minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska wystąpiła wczoraj w „Salonie politycznym” radiowej Trójki. Odnosząc się do dymisji wiceministra Andrzej Massela, wyjaśniła, że chce mieć w resorcie osobę, która jej charakterologicznie odpowiada i poprowadzi kolej w okresie dużego rozpędu. Przyznała jednak, że podczas sprawowania stanowiska przez Massela w branży kolejowej nastąpiły duże zmiany, jak napływ pieniędzy i czystsze pociągi.

Opóźnione wydawanie

Wicepremier Bieńkowska poinformowała, że w 2013 r. kolej ma do wydania 5, a w przyszłym roku 9 mld zł. W okresie intensywnych prac należy się spodziewać utrudnień w ruchu pociągów.

- W jednych miejscach będzie lepiej, w innych gorzej. Skróci się podróż z Warszawy do Gdańska. Do Katowic i Krakowa wydłuży się, bo do 2015 r. mamy czas na wykorzystanie pieniędzy – mówi Elżbieta Bieńkowska. - Rozpoczęcie inwestycji na kolei było dużo opóźnione. Zaczęli wydawać pieniądze w 2011 r. – dodaje.

Szefowa nowego ministerstwa poinformowała, że zmieniła zdanie o kolei. Twierdzi, że w 2009 lub 2010 r. chciała przesuwać pieniądze z kolei na drogi, ale później „sprawy bardzo przyspieszyły”, m.in. po zmianie zarządu Grupy PKP.

Seria spotkań

We wtorek Elżbieta Bieńkowska spotyka się ze związkowcami, aby rozmawiać o spółce Przewozy Regionalne.

- Będzie cała seria spotkań na ten temat, ze związkami, z marszałkami, z kolejami we własnym gronie. Myślę, że dojdziemy do dobrego pomysłu na temat PR – mówi minister infrastruktury i rozwoju. – Dłużej tak być nie może. Duże województwa, z lepszym lub gorszym powodzeniem stworzyły własną kolej. Musi być pomysł dla kilku województw z PR. Ta spółka zjada własny ogon – dodaje.

Aktualnie z ok. 5 mld zł, jakie Polska ma do wydania na kolej w aktualnej perspektywie, zakontraktowane są umowy na 80 proc. tej kwoty. Wicepremier Bieńkowska uważa, że do końca roku zakontraktowane będzie 90 proc. funduszy. Jej zdaniem kolej wykonała ogromny skok, gdyż w 2011 r. umowy opiewały tylko na 20 proc. środków.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykuł Nic się nie dzieje ws. Dworca Zachodniego Nic się nie dzieje ws. Dworca Zachodniego
Następny artykuł Bytomianie sami wyczyścili dworzec! Bytomianie sami wyczyścili dworzec!