W przetargu na wykonanie studium wykonalności dla budowy podziemnego tunelu średnicowego pomiędzy dworcami Łódź Fabryczna i Łódź Kaliska zgłosiło się ośmiu chętnych. Tunel kolejowy ma powstać do 2020 r. za kwotę 2,3 mld zł.
W ubiegły piątek otwarto oferty w przetargu na uzupełniające studium wykonalności dla tunelu realizowanego w ramach budowy linii kolejowej od stacji Łódź Fabryczna do linii nr 15.
Spośród 8 chętnych najtańszą ofertę złożył Euroconsult (3,46 mln zł). Niewiele wyższa jest oferta Safege występującego wspólnie z Schuessler - Plan Inżynierzy (3,47 mln zł). Pozostali uczestnicy to Sener (3,62 mln zł), WYG International (3,67 mln zł), Systra (4,4 mln zł), konsorcjum Idom Ingenieria y Consultoria i Idom Inżynieria, Architektura i Doradztwo (4,52 mln zł) oraz Sudop Polska (5,51 mln zł). Najdroższą ofertę złożyło konsorcjum KV Projekty Inżynieryjne i Architektoniczne oraz KV Consultores de Ingenieria, Proyectos y Obras z Hiszpanii (7,3 mln zł). Budżet zamawiającego, czyli PKP Polskich Linii Kolejowych wynosi 9,84 mln zł.
Warto przypomnieć, że w 2011 r. jeden z uczestników obecnego postępowania, firma Sener wykonała studium wykonalności dla dwóch tuneli między Fabrycznym i Kaliskim. Pierwszy miał być przeznaczony dla Kolei Dużych Prędkości, a drugi kolei konwencjonalnej. Trzy lata temu za swoją pracę Sener otrzymał 4 mln zł.
Budowa tunelu będąca przedmiotem zamówienia jest dopełnieniem projektu modernizacji linii Warszawa – Łódź obejmującego budowę nowego dworca podziemnego Łódź Fabryczna. W ramach dodatkowych prac, które określi studium wykonalności ma zostać wybudowana linia konwencjonalna w tunelu od Łódzi Fabrycznej w kierunku stacji Łódź Kaliska oraz stacji Łódź Żabieniec, umożliwiając w ten sposób wyjazd z centrum w kierunkach: zachodnim i północnym.
Wspomniane studium Sener nie spełnia obecnych oczekiwań, gdyż zakładało brak stacji pośrednich (z jednym wyjątkiem, możliwością budowy stacji pod Manufakturą). Tymczasem władze miasta dążą do realizacji koncepcji, zgodnie z którą tunel powinien pełnić rolę swoistego metra z przystankami dla Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej.
Ponadto, w opinii marszałka województwa łódzkiego Witolda Stępnia tunel rozwiąże problem sięgający jeszcze okresu rozbiorów. Odmienna polityka zaborców spowodowała, że komunikacja przez Łódź w relacji wchód-zachód jest bardzo utrudniona. Stąd pomysł na budowę tunelu.
