Na nieczynnej stacji mają powstać świetlica, poczekalnia i punkt informacji turystycznej – informuje serwis nto.pl.
Gmina zamierza przeznaczyć niszczejący budynek po dawnej stacji kolejowej na działalność społeczno-kulturalną. Prowadzi już rozmowy z koleją na temat nieodpłatnego przejęcia dworca w Murowie na nieczynnej od 20 lat linii kolejowej Jełowa - Namysłów. Władze mają plan zrobienia w nim między innymi punktu informacji turystycznej. W kolejnym pomieszczeniu gmina chce zrobić świetlicę wiejską. Na stacji powstać ma również poczekalnia. Na razie dla pasażerów, którzy przyjeżdżają do Murowa lub z niego wyjeżdżają autobusami PKS.
– Ale wciąż walczymy i liczymy na to, że uda się nam przywrócić do życia ruch pociągów pomiędzy Jełową i Namysłowem i wówczas z poczekalni korzystaliby też ich pasażerowie – mówi Andrzej Puławski, wójt gminy Murów.
Według projektu poczekalnia ma być utrzymana w charakterze izby regionalnej, odnoszącej się zarówno do historii ruchu kolejowego na linii Jełowa - Namysłów oraz dziejów huty szkła założonej w 1736 roku przez klasztor w Czarnowąsach, a której Murów zawdzięcza swój rozwój na przełomie XIX i XX wieku.
– Będziemy starali się też wpisać dworzec na listę zabytków, by mieć większe pole do pozyskania pieniędzy na jego remont – mówi wójt Murowa.